O tym, że w nagrzanym aucie nie wolno zostawiać dzieci ani zwierząt, pisałyśmy już nie raz. Teraz pora na rzeczy materialne, które często także – nieświadomi zagrożenia – zostawiamy w samochodzie w upalne letnie dni.
Sauna w aucie
Nad Polskę ponownie przywędrowała fala upałów. W takie dni gorąco robi się szczególnie w samochodzie, w którym – gdy nie ma włączonej klimatyzacji – temperatura może osiągać nawet 50 stopni Celsjusza. Szczególnie, gdy stoi on zaparkowany kilka godzin na słońcu. W tak nagrzanym wnętrzu nie powinniśmy zastawiać niektórych rzeczy, gdyż grozi to po pierwsze naszemu zdrowiu i bezpieczeństwu, a po drugie – funkcjonalności takich przedmiotów.
O jakich rzeczach mowa? Zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie czego (i dlaczego!) nie powinno się zostawiać w aucie!
Badania przeprowadzone w 2014 roku przez naukowców z Florydy wykazały, że nie powinniśmy zostawiać w nagrzanym samochodzie plastikowych butelek, szczególnie tych wyprodukowanych z PET, czyli politereftalanu etylenu. Gorąco powoduje bowiem, że wydzielają się z nich szkodliwe związki, które "lądują" w znajdującym się w środku napoju, na przykład wodzie. Dodatkowo kształt plastikowej butelki działa jak szkło powiększające i jeśli zbyt długo działają na nią promienie słoneczne, może dojść do pożaru.
W nagrzanym samochodzie lepiej jest też nie zostawiać gazowanych napojów, gdyż mogą one eksplodować.
Zostawienie w upalny dzień w samochodzie mokrego kostiumu kąpielowego czy ręcznika wydaje się być w pełni bezpieczne, ale takie nie jest. Przede wszystkim ze względu na to, że w gorącu namnażają się na nich bakterie, które w mig rozprzestrzeniają się po całym aucie. Rada? Wysuszmy je dobrze, zanim spakujemy do środka.
W gorącym aucie nie wolno także zostawiać żadnych leków, m.in. przeciwbólowych, antykoncepcyjnych czy tych stosowanych przy przeziębieniu. Upał może bowiem zmienić ich właściwości. Podobnie sprawy mają się z kosmetykami, które mogą się zwarzyć i zepsuć, a ich zmienione pod wpływem upału składy spowodować, że produkt nie zadziała tak, jak powinien.
W nagrzanym samochodzie nie zostawiajmy też okularów przeciwsłonecznych (nagrzane ramki mogą nas poparzyć, a szkła mogą stracić swoje właściwości ochronne przed promieniami UV ze względu na zbyt wysoką temperaturę) ani sprzętów elektronicznych (upał może wpłynąć na delikatne części laptopów, smartfonów czy tabletów).