Chociaż nie wiadomo jeszcze, kiedy będą wypłacane świadczenia 300+, rząd nawołuje do jak najszybszego składania wniosków (termin upływa 30 listopada). Wiele rodzin czeka na ten zastrzyk gotówki, jednak niektóre z nich mogą się srogo zawieść wypłaconą kwotą…
150 zł zamiast 300
W rozmowie z telewizją internetową wPolsce.pl Elżbieta Rafalska, Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, wyjawiła, że nie wszyscy rodzice otrzymają 300 zł świadczenia mimo spełniania określonych kryteriów.
Chodzi o rodziców po rozwodzie, którzy zajmują się dzieckiem naprzemiennie – im będzie przysługiwało po połowie kwoty, czyli po 150 zł.
Świadczenie z programu może być dzielone. Choć w 99% przypadków wysokość świadczenia wynosi 300 zł, w przypadku opieki naprzemiennej, podobnie jak przy innych świadczeniach, środki są dzielone na rodziców po 150 zł
– wyjaśnia minister Elżbieta Rafalska.
Jeśli zaś rodzice po rozwodzie lub będący w separacji nie sprawują nad dzieckiem opieki naprzemiennej, świadczenie będzie przysługiwało jednemu z nich.
Przypominamy, że wnioski o 300+ można złożyć na dwa sposoby:
- za pośrednictwem strony internetowej ministerstwa rodziny: empatia.mrpips.gov.pl,
- w urzędzie lub ośrodku pomocy społecznej.
Środki z programu należą się każdemu uczniowi do 20. roku życia rozpoczynającemu rok szkolny lub każdemu niepełnosprawnemu uczniowi do 24. roku życia.
Polecamy:
Gdzie składać wniosek na 300 plus? Najważniejsze zasady i terminy programu wyprawek szkolnych
Jednak nie wszystkie dzieci dostaną 300 plus? Te dwie grupy mogą być poszkodowane