Jazda samochodem w czasie deszczu – o czym pamiętać

deszczowa pogoda fot. Adobe Stock
Zobacz, dlaczego deszcz zagraża twojemu bezpieczeństwu – i w jaki sposób może cię uratować… skóra rekina.
22.03.2018 14:36
deszczowa pogoda fot. Adobe Stock

Czy ty też pierwsze, co robisz rano, to sprawdzasz pogodę za oknem? My tak - bo pogoda ma duży wpływ na nasz nastrój, odporność i... na nasze bezpieczeństwo. 

Problem w tym, że w naszej szerokości geograficznej jedyne, na co nigdy nie możemy narzekać, to - brak deszczu. Wiosną pada wiosennie. Latem mamy ulewy i burze. Jesienią czekają nas jesienne szarugi, a zimą pada deszcz zamiast śniegu. Są wśród nas nawet i tacy, którzy stanowczo twierdzą, że w Polsce nie ma czterech pór roku, tylko jedna: deszczowa! I nawet jeśli nie do końca się zgadzamy z tą opinią, to jedno jest pewne: deszczu u nas dostatek. A niestety są sytuacje, kiedy deszcz i kałuże stanowią dla nas śmiertelne zagrożenie - i to bez żadnej przesady.

Więcej deszczu = więcej wypadków!

Więcej deszczu to nie tylko więcej katarów, ale też większe ryzyko poślizgów i wypadków na drogach. Policjanci tłumaczą tę zależność tak: kiedy nawierzchnia jest mokra, wydłuża się droga hamowania i zwiększa się prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska aquaplaningu. Pierwszy raz słyszysz o czymś takim? W takim razie koniecznie posłuchaj, bo aquaplaning to bardzo groźna sytuacja na drodze! Mamy z nią do czynienia wtedy, kiedy opony auta nie radzą sobie z nadmiarem wody na drodze, przez co między oponą a nawierzchnią tworzy się coś w rodzaju poduszki wodnej. Skutek? Koła tracą przyczepność, a ty - kontrolę nad swoim autem. To oznacza, że podczas (albo tuż po) deszczu może dojść do poślizgu na prostej drodze (!!!) i to bez względu na to, jak dobrze jeździsz i jak dobre masz auto. 
 
Jak więc zadbać o bezpieczeństwo? 
Oczywiście na ilość deszczu w Polsce nic nie poradzisz, ale na szczęście na ryzyko wystąpienia aquaplaningu - już tak. Z badań wiadomo, że ryzyko aquaplaningu jest tym większe, im gorsze są opony w twoim samochodzie, dlatego specjaliści Uniroyal podczas prac nad swoimi nowymi oponami zastosowali unikalną technologię Skóry Rekina (Shark Skin), która sprawdza się w czasie nawet najbardziej ulewnych deszczów.
 
Przy pomocy inżynierii bionicznej odtworzyli efekt skóry rekina, która jest prawdziwym cudem natury. Z daleka skóra rekina wygląda gładko, prawie ślisko, jednak w zbliżeniu widać łuski, które nie tylko chronią rekina, ale jeżą się jak futro, pozwalając na bardziej skuteczny przepływ wody wzdłuż ich ciała. Dzięki temu rekiny mogą z powodzeniem przemieszczać się z dużą szybkością, pokonując opór wody.
 
Specjaliści Uniroyal odtworzyli skórę rekina na zworze bieżnika opon, dzięki czemu woda spod opony jest usuwana błyskawicznie. Efekt? Nawet w największym deszczu możesz jeździć bez obaw, że dojdzie do poślizgu i stracisz panowanie nad swoim samochodem. 
 

Redakcja poleca

REKLAMA