Nie możesz się doczekać upragnionych wakacji? Rzeczy spakowane, sprawdzasz czy niczego wam nie brakuje, aby wreszcie odpocząć i zapomnieć o wszystkich zmartwieniach. Ale czy oby na pewno nie zapomniałeś zadbać o mieszkanie na czas urlopu? Kradzież, zalania czy awarie to częste i drogie zaniedbania wyruszających na urlop. Oto jak się przed nimi ustrzec!
Fot. Depositphotos.com
Mówią, że złodzieje urlopu nie mają, a licho nie śpi, dlatego przed każdym dłuższym wyjazdem należy odpowiednio zabezpieczyć mieszkanie przez niechcianymi niespodziankami. Tym bardziej, że statystycznie prawie 71% Polaków nie planuje dodatkowego zabezpieczenia mieszkania przed kradzieżą czy innymi wypadkami losowymi, jak zalanie czy pożar.
Oto kilka cennych wskazówek, jak wyjechać na urlop bez obaw o własne cztery kąty:
Kradzież:
Cóż, dla złodzieja wakacje to okres wzmożonej "pracy". Nim przystąpią do działania, większość z nich obserwuje mieszkanie oraz jego lokatorów. Zbiera informację i czeka na sprzyjające okoliczności, a nasz upragniony urlop do ciepłych krajów to dla nich idealna okazja, by niewielkim wysiłkiem nieco się wzbogacić.
Dlatego, bardzo ważne jest, aby mieszkanie posiadało kilka systemów zabezpieczających:
- Nieoceniony będzie oczywiście alarm, choć nie każdy może sobie na niego pozwolić, jeśli jednak mieszkanie dość często stoi puste - warto w niego zainwestować.
- Jeśli mieszkamy w dobrej komitywie z sąsiadami, warto poprosić ich, aby mieli oko na nasze mieszkanie i reagowali jeśli usłyszą niepokojące dźwięki oraz, by w miarę możliwości wpadali tak co 2 dni, by otworzyć okno, zapalić światło (a nawet zostawić je czasem na noc czy kilka godzin). Taki ruch w mieszkaniu, zmyli potencjalnego złodzieja i prawdopodobnie nieco ostudzi jego zapał.
- Warto zamontować drzwi antywłamaniowe z odpowiednimi zabezpieczeniami i atestami - to rozwiązanie nie tylko przy dłuższych wyjazdach, ale również podczas naszej codziennej nieobecności. Jeśli decydujemy się na drzwi antywłamaniowe, dobrze jest również, aby zamki się w nim znajdujące były wyposażone w mechanizm bębenkowy, który uniemożliwi złodziejowi ich otwarcie za pomocą dłuta czy wytrychu. Najbezpieczniej, jeśli zamki są wyposażone w klucze dorabiane z karty kodowej.
- Dobrze jest również zamontować oświetlenie tzw. fotokomórkę, dzięki której potencjalny złodziej będzie bardziej widoczny dla otoczenia.
Więcej na: Jak zabezpieczyć mieszkanie przed włamaniem?
Zalanie:
Zalania są jednych z najczęstszych szkód materialnych w mieszkaniu. Mogą zdarzyć się o każdej porze dnia i nocy. Wiele urządzeń takich jak pralka, zmywarka, stare rury czy nieszczelne krany mogą niekiedy być przyczyną poważnej szkody w naszym mieszkaniu. Problem powstaje nawet, gdy jesteśmy w tym czasie w domu, a co jeśli wyjeżdżamy na 2 lub 3 tygodnie, a nasz niefrasobliwy sąsiad zdążył nas zalać?
- Cóż, zdarza się najlepszym, aby jednak przymusowo nie skracać sobie wakacji w celu uratowania przemokniętego dobytku - dobrze jest zostawić zapasową parę kluczy komuś z rodziny lub zaufanych sąsiadów, którzy zainterweniują w razie potrzeby lub chociaż nieco osuszą nasze mieszkanie, nim my wrócimy w urlopu.
- Bardzo ważne jest, aby mieszkanie posiadało również wykupioną polisę ubezpieczeniową, która zrekompensuje nasze straty zarówno w mieniu ruchomym, a więc zalanych sprzętów jak i mieniu elementów stałych wyposażenia mieszkania, która obejmie wymianę paneli na nowe oraz obejmie koszty ewentualnego cyklinowania i lakierowanie parkietu w razie takiej potrzeby.
- Pamiętajmy również o systematycznych przeglądach urządzeń oraz o wyłączeniu wszystkich sprzętów stanowiących potencjalne zagrożenie oraz koniecznie o zakręcaniu głównego zaworu wody.
Pożar:
Aby na urlopie spać spokojnie, najbezpieczniej zamontować w mieszkaniu czujnik dymu oraz temperatury, które szybko poinformują nas o ewentualnym ogniu lub dymie w mieszkaniu. Warto wybierać również modele, które można podłączyć do systemu alarmowego i w razie potrzeby wyśle jednostki interwencyjne, co znacząco zabezpieczy nasz dobytek, szczególnie podczas naszej dłuższej nieobecności.
Nie zapominajmy również o ubezpieczeniu, które pokryje ewentualne koszty naprawy szkód wyrządzonych przez żywioł.
