Drzewa i krzewy - sposób na walkę ze smogiem

Klon fot. Adobe Stock
Zieleń to skuteczny filtr. Zobacz jak działa i poznaj najskuteczniejsze gatunki.
Barbara Lasota / 17.02.2018 03:42
Klon fot. Adobe Stock

Drzewa i krzewy nie tylko produkują tlen i pochłaniają dwutlenek węgla. Przez ich aparaty szparkowe, znajdujące się w liściach, dostają się do środka i są unieszkodliwiane także inne gazy, dla nas niebezpieczne. Stanowią one część tzw. smogu. W przestrzeniach między komórkami, łączą się z wodą i powstają kwasy oraz inne związki częściowo wykorzystywane potem jako pokarm dla rośliny. Do tych gazów należy dwutlenek siarki, dwutlenek azotu, tlenek węgla, ozon. Z kolei na liściach i pyłach osadzają się tzw. cząstki stałe lub inaczej pył zawieszony oznaczany symbolem PM10 i PM2,5.  To także bardzo niebezpieczne składniki smogu. 

Liczby naprawdę przekonują

Różne grupy naukowców z różnych krajów badały możliwości roślin, w tym drzew i krzewów w zmniejszaniu smogu. Wynika z tych badań, że park o powierzchni 1 ha, prawidłowo obsadzony roślinami pochłania ok. 8 kg dwutlenku węgla ( CO2) w ciągu godziny. A 100 dużych drzew jest w stanie usunąć 460 kg zanieczyszczeń rocznie, w tym 136 kg pyłu zawieszonego PM10 i PM2,5. Duże drzewa oczyszczają powietrze 70 razy efektywniej niż mała zieleń. Z tego wniosek że z sadzeniem drzew i krzewów nie należy zwlekać. Trzeba sadzić systematycznie, ponieważ zanim osiągną duże rozmiary trzeba w przypadku wielu gatunków zieleni czekać 10, a nawet 20 lat.

Najbardziej wydajne zielone filtry

Do drzew i krzewów dobrze oczyszczających powietrze ze smogu w pierwszym rzędzie należą te o dużych liściach: klony, lipy, orzech czarny, jesion wyniosły, buk pospolity, ale też uroczy nieduży krzew, ładnie kwitnący i pachnący – lilak Meyera. Ponieważ w naszej strefie klimatycznej okres wegetacji nie jest długi, to warto docenić także drzewa i krzewy zimozielone, w tym iglaste. Wśród tej grupy dobrze pochłaniają zanieczyszczenia: cis pospolity i cis pośredni, jałowiec sabiński, cyprysik Lawsona, metasekwoja chińska, jałowiec chiński, żywotnik olbrzymi, daglezja zielona, sosna czarna, choina kanadyjska i świerk kłujący zwany srebrnym. 

Niektórzy badacze zwracają także uwagę na możliwość wykorzystania do poprawy jakości powietrza bluszczu pospolitego. To zimozielone pnącze może być sadzone  nie tylko w ogrodach i parkach, ale także przy ekranach przydrożnych i na balkonach, w odpowiednio dużych skrzyniach.

Klon - pierwsza liga oczyszczania powietrza

Klony są w czołówce grupy drzew usuwających zanieczyszczenia z powietrza. Zarówno rodzime gatunki: klon zwyczajny, klon jawor i klon polny, jak również klon japoński i klony północnoamerykańskie: cukrowy, srebrzysty i czerwony oraz klon palmowy. Nie mają większych wymagań, rosną dobrze w każdych warunkach, nawet przy ruchliwych ulicach. Zachwycają olbrzymią, gęstą koroną. Niektóre są majestatycznymi drzewami i można je sadzić w parkach i dużych ogrodach. Inne są niższe i nadają się do mniejszych ogrodów. Jesienią ich liście przebarwiają się na żółto, pomarańczowo i czerwono.  Niektórzy za najpiękniejsze klony uznają: czerwony i palmowy.

Szczególnie klon palmowy warto polecić do małych ogrodów, bo dorasta tylko do 3 m i ma piękne kolorowe liście -  ciemnoczerwone lub w innych odcieniach. Często bywa tak, że o każdej porze roku mają one nieco inną barwę. Klon ten można sadzić również na tarasie. Niektórzy obawiają się, że zimą może przemarzać, ale są już odmiany odporniejsze na mróz. Poza tym da się go zabezpieczyć przed mrozem.

Redakcja poleca

REKLAMA