Długo wyczekiwana wiosna zawsze rodzi w nas potrzebę zmian - często radykalnych. Może jednak zamiast wywracać swoje życie do góry nogami, lepiej zacząć od czegoś prostszego, np. od odświeżenia swojej kuchni? Jest na to prosty i efektowny sposób…
Nowa praca? Nowa miłość? Nowe miasto? Nowy dom? Wielkie zmiany to wielkie wyzwania … i nie mniejsze ryzyko. Choć wiosenne poruszenie daje nam energię by przenosić przysłowiowe góry, rozsądniej będzie skoncentrować się na tym, co nie wymaga demontażu całego dotychczasowego życia. Co najwyżej jedynie kilku kuchennych szafek…
Pomysły na zmianę
Spożytkowanie wiosennego zapału na remont kuchni to dobra metoda, by jego skutkami cieszyć się znacznie dłużej niż trwa najpiękniejsza pora roku. Nawet dysponując niezbyt dużym budżetem można pozwolić sobie na pomalowanie ścian, wymianę zasłon i serwetek, czy nowy blat. Dobrze przemyślana zmiana nie tylko odmieni skutecznie naszą kuchnię, a przy okazji nie pochłonie wszystkich naszych oszczędności. Jeśli jednak uważacie, że taki remont to zbyt mało zachęcamy do małego eksperymentu. Kupcie arkusze papieru w dwu różnych kolorach i zaklejcie nimi powierzchnię blatów w swojej kuchni. Widać różnicę? A więc do dzieła! Najtańszym i najprostszym do wymiany będzie oczywiście blat laminowany – lekki, prosty w obróbce i pozwalający na wybór z najszerszej gamy kolorów i wzorów.
Włochy czy Skandynawia?
Nowy blat może całkowicie odmienić kuchnię i sprawić, że będzie wyglądała świeżo i atrakcyjnie. Bądź co bądź jest to najbardziej narażony na zużycie element jej umeblowania. Pomyśl co będzie pasowało do szafek i w jakim kierunku chciałabyś przeprowadzić zmianę. Jeśli marzysz o nowoczesnym wnętrzu, utrzymanym w duchu minimalizmu dobrym rozwiązaniem będzie np. jednolity, ciemnoszary blat Antracyt. Z kolei biały blat Artico marki Unico rozświetli wnętrze, a w połączeniu z drewnem lub drewnopodobnym dekorem na frontach stworzy klimat rodem ze skandynawskich magazynów wnętrzarskich. Jednobarwne blaty, zwłaszcza na dużych powierzchniach dają bardzo wyrazisty efekt, dlatego np. zanim zdecydujemy się na modne, „włoskie” połączenie drewnianych frontów i czarnego blatu zastanówmy się czy tak mocny duet będzie nam odpowiadał.
fot. Pfleiderer
Z efektem „used look”
Ciekawą propozycją zgodną z aktualnymi trendami mogą być blaty z efektem „used look” czyli imitujące powierzchnie uległe naturalnemu procesowi starzenia. Industrialny klimat wprowadzi do kuchni blat Stal Hartowana, przypominający skorodowaną stalową płytę. Równie wyrazisty efekt da blat Hornfels odwzorowujący nieregularną powierzchnię skały łupkowej. Blaty tego rodzaju wprowadzają do wnętrz lekko nonszalancką atmosferę – coś z ducha loftu, starego warsztatu, coś co z jednej strony jest bardzo modne i świeże, a z drugiej ma posmak vintage.
fot. Pfleiderer
Odrobina blasku na co dzień
Wiele pań kocha styl glamour – eleganckie kreacje, zwracającą uwagę biżuterię, połyskliwe dodatki. Odpowiednikiem tego stylu we wnętrzach są dekoracyjne drobiazgi, kryształowe kandelabry, złoto. Do niedawna taki styl w kuchniach nie pojawiał się zbyt często, ale wraz z narastającą modą, na pałacowe, stylowe wnętrza również tu możemy dać upust swojemu zamiłowaniu do błyskotek. Nawet zwykłe białe meble zyskają wyjątkowo dekoracyjny charakter dzięki blatom White i Black Reflections. Zgodnie z nazwą ich powierzchnię zdobią lśniące metaliczno-perłowe drobinki na białym lub czarnym tle. A jeśli to za mało, proponujemy sięgniecie po Golden Rock – blat imitujący powierzchnię starego złota. W takim towarzystwie zastawa stołowa ze złoceniami będzie wyglądać wyjątkowo.
fot. Pfleiderer