Urządzasz mieszkanie, ale wciąż brakuje w nim miejsca do wypoczynku. Znudziła ci się zajmująca dużo miejsca sofa, krzesła skrzypią, albo po prostu marzysz o meblu, który uatrakcyjni przestrzeń. Zobacz propozycję 22 najmodniejszych siedzisk.
Patrzymy na nowoczesne siedziska i nie mamy najmniejszego pojęcia o tym, że ich kształt nie jest wymysłem, który powstał w tym sezonie. Przeważnie projektanci mebli użytkowych bazują na kształtach powstałych w ubiegłym stuleciu. Pop-artowy fotel, przypomina projekt Alessandro Mendini z 1976 roku, który nazwany został Proust.
Po prawej elegancka czerń i ludwikowski kształt krzesła. Całość niczym słowa piosenki Myslowitz: "...z twarzą Marylin Monroe'.
Białe ażurowe krzesło z plastiku nadaje się do wnętrz prowansalskich, łączonych z nowoczesnymi formami. Niebieskie siedzisko natomiast, chociaż nie jednemu z nas przywodzi na myśl czasy PRL-u, powstało znacznie wcześniej. Za projekt z 1940 roku Charles Eames i Eero Saarinen otrzymali pierwszą nagrodę w konkursie Organic Design in Home Furnishings.
Kosmiczny fotel w kształcie jaja i zawieszona na suficie wygodna huśtawka. Pierwowzorem białego obiektu z czarnym wnętrzem był fotel Arne Jacobsena z 1956 roku. Jak widać moda powraca w odrobię zmodyfikowanej wersji. Wiszący fotel przypomina natomiast reklamę jednej ze stacji telewizyjnych, której mottem przewodnim były nowoczesne, niemalże kosmiczne możliwości. Czy zatem siedzenie w kosmicznym fotelu gwarantuje podniebne przyjemności? Sami musicie się o tym przekonać.
Pikowane meble z charakterystycznymi przeszyciami swoją popularność zawdzięczają niemalże stu letniej historii, kiedy to dokładnie w 1910 roku Josef Hoffman zaprojektował fotel Kubus. Jego nazwa powstała od sześciennego kształtu.
Plastikowe wariacje to również dorobek poprzedniego stulecia, tyle tylko, że jego "ogrodowy" charakter nadaje mu współczesny wyraz. Oparcie wzorowane na projekcie grupy Zeus.Krzesło i zydel z serii Millepunte jest stosunkowo młode, w porównaniu do wcześniej omawianych projektów.
Poręczny i ekologiczny stołeczek trochę przypomina ząb trzonowy, na szczęście nie trzeba z nim chodzić do dentysty. Czerwone, lakierowane krzesło nawiązuje do projektu Charlesa Rennie Mackintosh. Jego charakterystyczną cechą było wydłużone oparcie sięgające wysoko nad głowę.
Welurowy różowy fotel pasuje do wnętrz o buduarowym wystroju. Wbrew pozorom siedzisko przypominające drut nie jest nowym pomysłem. To niemalże idealna kopia liczącego juz pół wieku projektu Harrego Bertoia, zatytułowanego fotel. Idealne do nowoczesnych pomieszczeń urządzanych z architektonicznym smaczkiem.
fot. karestyle.pl
