Nie dobór odpowiedniego łóżka, kompletu wypoczynkowego, czy nawet garderoby, jest największym wyzwaniem dla par wyposażających swoje M. Najczęściej porózniają nas… elementy dekoracyjny. Okazuje się, że zaledwie 17 proc. polskich par razem decyduje o wystroju mieszkania. Kto bardziej rządzi w „meblowym” – kobiety, czy mężczyzni?
Ona: bierzemy tę szafę!
Kobiety. Ale panowie przyczajeni za podwójna gardą próbują nieco ograniczyć te „rządy”. Jednak bez względu na wszystko, panie zawsze znajdą coś odpowiedniego i wyjątkowego do własnego mieszkania i to one częściej wygrywają batalię z partnerem, o to jaka szafa stanie w sypialni. Takie wnioski płyną z sondażu przeprowadzonego przez IKEA Katowice. – Kobiety częściej decydują o wystroju mieszkania choćby dlatego, że częsciej od swoich partnerów zaglądają do prasy z wnętrzami, śledzą nowinki i trendy w internecie. Dla nich wystrój mieszkania jest rzeczą święta i nie pozwolą mężczyznom zepsuć wizerunku własnego M. Niestety spora grupa panów nie zwraca aż takiej uwagi na to, czy sofa pasuje do mebli, czy dekoracji. Kobiety dłużej się zastanawiają i analizują, ale kiedy powiedzą już „bierzemy tę szafę!”, to jest pewność, że ta właśnie szafa faktycznie będzie najlepiej pasowała do naszego lokum – tłumaczy Gil.
W efekcie, aż 74 proc. par przyznało, że to kobiety w większym stopniu decydują o wystroju mieszkania. Panów rządnych takiej władzy jest zaledwie 9 proc. Ale to, że kobiety częściej decydują o tym, co kupujemy do mieszkania, nie oznacza wcale, że mężczyźni nie próbują polemizować i postawić na swoim. – Ciekawostką jest, że panowie najbardziej walczą o dobór elementów dekoracyjnych. O dziwo zwracają także uwagę na kolorystykę – mówi Gil. W sumie 31 proc. polskich par przyznało, że toczy spory o dobór kolorystyczny zakupowanych produktów. Znacznie mniej, bo ledwie 17 proc. spiera się o rodzaj mebli, czy szafek, a tylko 13 proc. dyskutuje nad wyborem odpowiedniego łóżka i materaca.
On: dobrze, mieści się w budżecie
Okazuje się jednak, że rządy kobiet w „meblowym” są także nieco pozorowane. Owszem, to one dokonują wyboru, jakie meble i jaka kanapa ozdobią naszą sypialnię, ale… - W wiekszości przypadków, jest to szaleństwo i rządy za przyzwoleniem naszych partnerów – usmiecha się Gil. I wyjaśnia: - Z naszego sondażu wynika bowiem, że to panowie częściej decydują o tym, jaką kwotę możemy przeznaczyć na zakupy.
Tak uznało 52 proc. par. Choć tylko 16 proc. mniej przyznało, że o pieniądzach na takie wydatki decydują kobiety, a 12 proc. stwierdziło, że budżet zatwierdza komisja dwuosobowa. Znalazło się jednak także 16 proc. mężczyzn, którzy byliby w stanie wydać na meblowe zakupy więcej od swoich towarzyszek. Generalnie temat pieniędzy nie jest jednak mile widziany przez polskie pary. Aż 84 proc. z nich wyznało, że częściej nie mogą porozumieć się w kwestii finansów na zakupy, jak w kwestii samego wystroju mieszkania.
- Konkluzja jest taka, że mężczyzna lubi mieć oko na finanse, kobieta na wystrój mieszkania. Lepiej jednak mają panie, bo bez względu na budżet, jaki mają do wykorzystania i tak sobie poradzą. Dla nich ważniejsze jest to, że to one wybiorą kolejną komodę – kończy Gil.
Sondaż IKEA Katowice: „Kto rządzi w meblowym?”
Kto w Panstwa związku w większym stopniu decyduje o wystroju mieszkania/domu?
Kobieta – 74 proc.
Mężczyzna – 9 proc.
Razem – 17 proc.
Największe rozbieżności dotyczą doboru:
Mebli, szaf, półek – 17 proc.
Łóżek, sof, materaców – 13 proc.
Elementów dekoracyjnych – 39 proc.
Kolorystyki – 31 proc.
Kto w większym stopniu podejmuje w Panstwa związku decyzję o budzecie na zakup asortymentu do mieszkania/domu?
Kobieta – 36 proc.
Mężczyzna – 52 proc.
Razem – 12 proc.
Kto w Państwa związku więcej wydałby na wystrój mieszkania/domu?
Kobieta – 84 proc.
Mężczyzna – 16 proc.
Częściej się Państwo spierają o wystrój mieszkania, czy o budżet na jego udekorowanie?
O wystrój – 27 proc.
O budżet – 73 proc.
*Sondaż przeprowadzono w dniach 16-23 czerwca na grupie 300 par, w przedziale wiekowym 21-55 lat.