Czerwień to jeden z najbardziej temperamentnych kolorów. W kobiecej garderobie wciąż uważany jest za wyraz odwagi, chęci zwrócenia uwagi otoczenia, ale także seksapilu. Jego energetyczność, a czasami wręcz agresywność sprawia, że wiele osób obawia się stosowania go we wnętrzach. Wystarczy jednak przemyślana koncepcja aranżacji, aby nadać pomieszczeniom zdecydowanego, ale wysmakowanego i stylowego charakteru.
Stosowanie różnych odcieni czerwieni, szczególnie tych najbardziej intensywnych, zazwyczaj wiąże się z dużą odwagą amatorów dekorowania, ale też wyczuciem smaku i umiejętnością zachowania potrzebnych proporcji. To barwa radosna, energetyczna i stymulująca, chociaż w nadmiarze może powodować rozdrażnienie, niepokój czy nadpobudliwość. Dlatego lepiej wprowadzić ją do pomieszczenia za pomocą dodatków czy mniejszych elementów niż od razu przemalowywać wszystkie ściany. Dzięki temu stanie się ono bardziej wyraziste, nabierze charakteru i „pazura”.
W krainie uniesień
Do sypialni czerwień pasuje idealnie. Nie bez przyczyny – w końcu jest kolorem miłości, często określanym jako afrodyzjak. Jednak pamiętajmy, że to miejsce relaksu i wypoczynku – nagromadzenie przedmiotów w intensywnych barwach może utrudnić odprężenie po ciężkim dniu. Gdzie zatem zastosować namiętny kolor? – Do sypialni świetnie pasują czerwone rolety, najlepiej z materiału dobrze zaciemniającego wnętrze – doradza Kamila Prałat z firmy Franc Gardiner, producenta rolet Lotari i Prakto. – Nowoczesne osłony okienne podkreślą intymny klimat miejsca, chroniąc jednocześnie przed wzrokiem osób trzecich i przed promieniami słonecznymi. Do rolet można dopasować na przykład pościel i narzutę na łóżko, dzięki czemu wnętrze nabierze spójnego charakteru.
Energetyczny wypoczynek
Prawdziwe pole do popisu daje nam salon. Miejsce zazwyczaj tętniące życiem, gdzie dużą część czasu spędzają wszyscy domownicy. W tym pomieszczeniu żywe kolory są jak najbardziej wskazane. Jednak wciąż należy je zestawiać z głową. W tym wypadku możemy zaryzykować i pomalować na czerwono wybraną ścianę, która dzięki temu stanie się centralnym punktem salonu i jednocześnie jego niesłychaną ozdobą. Innym rozwiązaniem jest intensywna barwa sofy, komponująca się również z roletami czy zasłonami. Uzupełnieniem będą drobne elementy dekoracyjne, jak ramki, doniczki czy świece.
Energia na dłużej
Czerwone dodatki sprawdzą się także w kuchni czy łazience. W pierwszym wypadku trzeba niestety liczyć się z tym, że kolor ten pobudza apetyt, o czym dobrze wiedzą właściciele restauracji, szczególnie szybkiej obsługi. W drugim natomiast możemy być pewni, że poranny prysznic w łazience z charakterem doda nam energii na cały dzień i podziała niczym pobudzające kosmetyki o cytrusowym zapachu.
Akcenty utrzymane w czerwieniach dobrze komponują się z barwami chłodnymi. Ponadczasowe zestawienie do połączenie z bielą i czernią. Elegancko wygląda też wnętrze utrzymane w szarościach. Czerwień ożywi również brązy i beże. Kolor ten doskonale pasuje zarówno do wnętrz nowoczesnych, oszczędnych w dekoracjach, jak i klasycznych czy utrzymanych w orientalnym klimacie.
Nie bójmy się eksperymentować z kolorami – do wszystkiego podchodźmy jednak z należytą rozwagą, aby stworzyć wnętrze przytulne, oryginalne i wyraziste, ale nie przegadane czy kiczowate. Wbrew pozorom granica ta jest bardzo cienka.