Niby nić

Nitka do nitki, sznurek do sznurka. Niby nic. A jednak powstaje tajemnicza ściana. Delikatna i światłoczuła.
/ 02.03.2007 11:58
Nitka do nitki, sznurek do sznurka. Niby nic. A jednak powstaje tajemnicza ściana. Delikatna i światłoczuła. Wrażliwa na każdy ruch powietrza. W jednej chwili potrafi odmienić wnętrze. Dlatego jest czymś więcej niż modnym gadżetem.

Stylistka wnętrz Anna Tyślerowicz odpowiada jak, gdzie i po co zawiesić zasłonę z nici:

Z czego właściwie zrobiona jest ta zasłona? Czy to sznurki, nici czy frędzle?
Moim zdaniem są to cienkie sznureczki. Najpierw pokazano je na targach w Mediolanie. I od tej pory są coraz bardziej modne.
Czy takie sznureczki można kupić też w Polsce?
Wersję tańszą znajdziemy nawet w hipermarkecie budowlanym Leroy Merlin. A droższe można kupić w sklepach wnętrzarskich: Casa Mia, Almi Décor, Habitat czy w Instytucie Tworzenia Dobrych Nastrojów. Mają różną długość i szerokość. Od tego też zależy ich cena. Najszerszy pas jaki udało mi się znaleźć, miał 1,40 m, najwęższy 25 cm. Najtańsze sznureczki kosztowały ok. 20 zł. Najdroższe i najlepszej jakości widziałam w Casa Mia. Kosztowały 500 zł.
Które są lepsze?
Niestety te droższe. Naprawdę warto więcej zainwestować. Z tymi najtańszymi jest taki problem, że mogą się elektryzować i przyklejać do ciała. Poza tym niestety się brudzą, dlatego sprzedaje się je ze specjalnymi woreczkami. Co jakiś czas trzeba sznureczki zdemontować, włożyć do woreczka i wyprać w pralce. Natomiast sznureczki droższe, te wyższej jakości, nie elektryzują się, są pokryte specjalną substancją samoczyszczącą, a to oznacza, że w ogóle nie trzeba ich prać.
Do jakich wnętrz najlepiej się nadają?
Pasują do każdego wnętrza. Można nimi zasłaniać, oddzielać, dekorować przestrzeń. Barwne – dodatkowo ocieplają wnętrze. Jeśli np. ściany w naszym domu są białe, a chcemy wprowadzić do pokoju odrobinę koloru, wystarczy kupić sznureczki w swoim ulubionym odcieniu i już mamy kolorowy akcent. Takie zasłonki są też praktyczne. Jeśli np. nie chcemy stawiać ścianki, czy montować drzwi, sznureczkami zaaranżujemy efektowną zasłonę.
W dużym pokoju w ten sposób można oddzielić część wypoczynkową od części do pracy. I jest to znacznie tańsze i prostsze rozwiązanie niż wybudowanie ścianki. A kiedy sznureczki nam się znudzą, zdejmiemy je i tyle. A ścianki raczej nie wyburzymy... Sznureczki mają jeszcze jeden atut: przesłaniają, ale nie zasłaniają. To daje trochę tajemniczy efekt. Intrygują, każą się domyślać, co naprawdę się za nimi kryje... Możemy traktować je również jako ozdobę okna, rodzaj zasłonki. Albo powiesić przy ścianie i podświetlić kolorowymi reflektorami. To daje niezwykły nastrój. Ale takie rozwiązanie jest bardziej kosztowne.
Jak je przymocować?
W sklepach można kupić specjalne pręty do powieszenia sznureczków. O różnych kształtach, także gięte. A niektórzy po prostu przypinają sznureczki pinezkami do framugi drzwi. Tak też można, bo sznureczki są bardzo lekkie.


Stylizacja Anna Tyślerowicz
Zdjęcia Rafał Lipski
W eleganckim wnętrzu zasłona oddziela część wypoczynkową od miejsca do pracy

Dziękujemy salonowi Casa Mia za pomoc przy realizacji sesji

W dużym pokoju za pomocą parawanu z nici można wydzielić kącik na sypialnię

Dziękujemy salonom sieci Almi Décor za pomoc w realizacji sesji



W takim kolorowym wnętrzu zasłona z nici jest jeszcze jednym zabawnym elementem

Dziękujemy galerii Magazyn Praga, gdzie można kupić przedmioty młodych polskich projektantów,za pomoc w przygotowaniu sesji



Kolorowa zasłona ze sznurków w roli drzwi do garderoby.


Umieszczona na ścianie ociepla wnętrze i jest jego ozdobą. Efekt dodatkowo wzmacnia podświetlenie w kolorze cyklamenu

Dziękujemy za pomoc sklepowi wnętrzarskiemu Bed&Breakfast