Modne lata 50.

Eleganckie, szykowne, wyrafinowane. Takie były wnętrza w Ameryce w latach 50. Ich niepowtarzalny klimat jest dziś najmodniejszy na świecie.
/ 09.08.2007 17:50
Komoda duńskiego projektanta Hansa Wegnera. Stolik jest meblem polskim z początku lat 50. i pochodzi prawdopodobnie ze znanej polskiej spółdzielni artystów „Ład”. Drewniany fotel autorstwa Petera Hvidta.Lampa to przedmiot kultowy. Jest jedną z wersji trójramiennej lampy firmy Arteluce, proj. z 1950 roku.


Jak urządzić wnętrze w stylu lat 50.

Radzi Anna Tyślerowiczstylistka wnętrz, scenografka


Styl lat 50. w USA, czyli modernizm amerykański, ma niewiele wspólnego z latami 50. w Polsce. Podczas gdy u nas królowały fornirowane kredensy grzmoty zajmujące pół pokoju i okrągłe stoły na słoniowatych nogach, w Stanach wnętrza były lekkie, eleganckie, z niewielką ilością sprzętów. Meble miały charakterystyczne cienkie nóżki, proste formy. Dzisiaj styl ten jest supermodny. Zyskuje coraz więcej zwolenników, zwłaszcza wśród ludzi młodych. Dobrze wygląda zarówno w mieszkaniach nowoczesnych, jak i w starych kamienicach. Najważniejsze cechy stylu:
Meble z drewna Muszą być lekkie i koniecznie fornirowane. Warto poszukać ich na aukcjach internetowych (w ten sposób udało mi się kupić komodę duńskiego projektanta Hansa Wegnera, na zdjęciu na poprzednich stronach). Mebli w stylu lat. 50. można też poszukać w Ikei, w salonach Vitry, w sklepie skandynawskiej firmy Svedese i komisach meblowych.  
meble tapicerowane Kanapa i fotele powinny mieć proste kształty (lub trochę zaokrąglone), a obicie z tkaniny albo skóry w neutralnym kolorze. Ale na miejscu byłby np. słodki błękit.
Podłoga Powinna mocno błyszczeć. Można ją zrobić np. z kolorowej żywicy albo przykryć winylową wykładziną. Można też pomalować dębowy parkiet bardzo grubą warstwą lakieru, tak żeby efekt był szklisty. Inna stylowa wersja podłogi: wełniana wykładzina, ale koniecznie w najlepszym gatunku.
Dodatki Świetne będą lampy stojące (lampa na zdjęciu, str. 84, to wersja trójramiennej z firmy Arteluce, jest projektem z 1950 roku i osiąga zawrotne ceny na rynku kolekcjonerskim). Dobrze pasują tu też lampki grzybki, które można postawić na meblach. Mogą też być inne, nawet z plastiku, ale o zdecydowanej formie. Do tego parę drobiazgów, np. kilka wazonów czy mis z kolorowego szkła. Bardzo pożądane są też przezroczyste szklanki z grubym dnem.
NIE! Do stylu lat 50. nie pasują lampy z miękkimi abażurami, tzw. romantyczne.

Redakcja poleca

REKLAMA