Podstawki pod sztućce, zwane koziołkami, to miły, staroświecki przedmiot. Kładziemy je na stole sporadycznie, zwykle od święta.
Takie jak moje „koziołki“ po babci, posrebrzane i niezwykle eleganckie, są w niejednym domu. Nie pasują do nowoczesnej stylistyki sztućców, z których korzystamy najczęściej. Proponuję zrobienie własnej kolekcji koziołków – to naprawdę proste i nie wymaga specjalnych zdolności manualnych. Jedynie trochę cierpliwości.
Gałęzie ścięte z drzew liściastych leżą w parkach cały rok, znalezienie więc odpowiedniego materiału nie będzie problemem.
Basia Dereń-Marzec
Artystka plastyk, stylistka, dekorator wnętrz