Kokos, papaja, mango to skarbnica tak potrzebnych zimą witamin. Egzotyczne owoce zimą to świetny pomysł. Kładź je nie tylko na stole, szukaj ich także w kremach i szamponach. Chętnie skorzystają z nich także nasze włosy i cera. W jaki sposób? Sprawdź!
3 egzotyczne owoce dla urody:
Mango - przywraca połysk włosom
W owocach mango znajduje się nasienie niezwykle bogate w nasycone kwasy tłuszczowe, z których w procesie ekstrakcji otrzymuje się masło mangowe. Ma ono właściwości odżywcze, nawilżające i wygładzające. Składa się w 90 procentach z tłuszczów, dlatego jest cenionym składnikiem kosmetyków. Pomaga w odbudowie ochronnej warstwy hydrolipidowej na skórze, odżywia włókno włosa i skórę głowy, odbudowuje zniszczoną strukturę włosów, przywraca im miękkość i połysk.
Kokos - łagodzi podrażnienia
W środku dojrzewających kokosów znajduje się mleczko kokosowe, bogate w witaminy i cukry, które nawilża i zmiękcza skórę. Zapobiega infekcjom skóry, łagodzi podrażnienia. Cennym składnikiem niektórych kosmetyków jest kinetyna, hormon wzrostu pozyskiwany z młodych orzechów kokosowych. Opóźnia starzenie się komórek skóry, zwiększa jej nawilżenie i funkcje ochronne. Badania wykazały, że kinetyna likwiduje zmarszczki i zmniejsza przebarwienia. Mleczko kokosowe to wspaniały sposób na przesuszone słońcem włosy. Kryje w sobie mnóstwo cennych tłuszczów i olejków, które szybko przywracają blask i miękkość pasmom.
Papaja - zwalcza bakterie
Jej właściwości odkryły dawno temu Indianki z Ameryki Południowej. Suszonych i sproszkowanych owoców używały do ochrony skóry przed palącym słońcem. Jak inne owoce o barwie pomarańczowej jest dobrym źródłem beta-karotenu, który chroni przed działaniem wolnych rodników. Niektórzy naukowcy twierdzą, że beta- karoten chroni także skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Sok z papai zawiera papainę, enzym o właściwościach zmiękczających, antybakteryjnych i nawilżających.