- Zjedz coś przed wyjściem na zakupy! Nie idź do supermarketu z pustym żołądkiem, w przeciwnym razie wystawiasz się na pokusę dokonywania zakupów pod wpływem impulsu. Zanim wyjdziesz z domu, zdecyduj się na małą przekąskę (owoc, jogurt lub kawałek sera). Będziesz zaskoczony mniejszą ilością produktów w koszyku i niższym rachunkiem.
- Nie pij alkoholu, gdy jesteś na diecie. Alkohol jest wykluczony podczas stosowania wielu diet, ponieważ zawiera puste kalorie, które przechodzą do organizmu w postaci cukru. Alkohol utrudnia również naszemu organizmowi spalanie tłuszczów. Jeśli chcesz koniecznie napić się drinka, wybierz białe wino. Sącz je powoli. Dodaj do niego kostki lodu i pozwól, by rozpuściły się w alkoholu.
- Ćwicz. Ćwiczenia fizyczne pozwalają na spalenie kalorii, zmniejszają apetyt, zwiększają przemianę materii, kształtują sylwetkę. Poza tym trudno jest jeść, kiedy robi się przysiady...
- Pij wodę. Woda wypełnia żołądek, oczyszcza organizm z toksyn i redukuje apetyt. Pij co najmniej półtora litra wody dziennie. Herbata i kawa powodują wypłukiwanie wody z organizmu. Pij dwie szklanki wody na każdą filiżankę kawy czy herbaty, które wypijasz.
- Jedz sałatkę bez dressingu! Dwa kilogramy mieszanych warzyw zielonych (sałata, szpinak, brukiew wodna, brukselka, kapusta włoska, zielenina, cykoria) to tyle samo kalorii, co duża porcja frytek (500 kalorii). A każda łyżeczka oliwy czy sosu sałatkowego to dodatkowe prawie 100 kalorii!
- Nie jedz posiłków, siedząc przed telewizorem! Nigdy nie jedz podczas czytania, oglądania telewizji, rozmawiania przez telefon bądź angażowania się w jakąkolwiek inną czynność — gdyż nie zauważysz tego, co jesz, i nie poczujesz się syty. Jedz powoli i zwracaj uwagę na to, co masz na talerzu.
- Poproś o pomoc. Zwróć się do członków swojej rodziny, przyjaciół czy grupy znajomych, by wspierali Cię w zmianie Twoich nawyków żywieniowych i motywowali do wytrwania w treningu fizycznym.
- Zawsze noś przy sobie małą przekąskę. Miej przy sobie różnorodne produkty, które pasują do Twojego planu diety i po które możesz szybko sięgnąć w momentach nagłego głodu.
- Uważaj na „zawartość kaloryczną porcji”. Zapoznaj się z zawartością cukru, tłuszczów, białka i węglowodanów przypadających na całość opakowania produktu (a nie tylko na jedną porcję), które kupujesz. Nie daj się oszukać zawartości kalorycznej przypadającej na „jedną porcję”; niektóre porcje są niewiarygodnie małe. (Ilu z nas zje tylko trzy paluszki z całej paczki?)
- Jedz przed posiłkami. Oszukaj swój żołądek małą przekąską zjedzoną przed posiłkiem. Potrzebne jest 20 minut, by do Twojego mózgu doszła informacja o tym, że jesteś najedzony. Surowy seler naciowy, marchewka lub mała miseczka lekkiego bulionu przed głównym posiłkiem doskonale oszukają Twój żołądek, dzięki czemu potem zjesz mniej.
Fragment pochodzi z książki „Dieta idealna” autorstwa Mary Clark. Publikacja za zgodą wydawcy.