Jeśli musiałeś umyć łańcuch, to przerzutka prawdopodobnie również potrzebuje czyszczenia i smarowania. Opryskaj ją smarem w aerozolu i wytrzyj szmatką. Posmaruj wszystkie połączenia ruchome oraz sworzeń górny.
Kółeczka oczyść ze szczególną uwagą, ponieważ na nich zbiera się najwięcej twardego brudu. Namocz rozpuszczalnikiem i zeskrob go małym śrubokrętem, po czym wytrzyj szmatką i pryśnij z obu stron trochę smaru na osie.
Linki niczym kable elektryczne, powinny przekazywać bez zakłóceń każdy impuls pochodzący od manetek. Aby być pewnym, że tak właśnie jest posmaruj je, wstrzykując trochę smaru w zakończenia pancerzy.
Kółeczka napinacza zużywają się bardzo szybko. Chwyć palcami kółeczko uwolnione od łańcucha i sprawdź czy nie ma luzu promieniowego. Przy okazji możesz stwierdzić także, czy swobodnie się kręci.
Górne kółeczko sprawdź w taki sam sposób, jak dolne. Musisz jednak pamiętać, że przeciwieństwie do dolnego musi ono mieć niewielki luz poosiowy, lecz – podobnie jak tamto – nie może mieć luzu promieniowego.
Przerzutka tylna jest narażona na skrzywienie przy każdym upadku roweru. Aby sprawdzić, czy tak właśnie się stało, zamocuj dobrze rower w stojaku lub poproś kogoś by przytrzymał go dokładnie pionowo. Ustaw się za tylnym kołem tak, abyś miał wzrok dokładnie na tym samym poziomie, co piastę. Koronki wolnobiegu powinny być równoległe do osi ramy. Jeśli nie są, to znaczy, że rama jest skrzywiona. Sprawdź, czy kółeczka wózka napinacza są równoległe do koronek wolnobiegu. Jeśli nie są, to znaczy, że hak mocujący przerzutkę jest krzywy. Oddaj ramę do prostowania w warsztacie rowerowym.
