Co to jest freeskiing?

Skibob to sport, który jest znany na całym świecie od ponad 40 lat.
Freeskiing dla wielu to religia. To odejście od utartych szlaków i schematów. To narciarski sposób wyrażania siebie poza jakimkolwiek stylem. To także droga do przełamywania ograniczeń naszej wyobraźni. Na czym polega freeskiing czyli jazda na nartach i snowboardzie typu freeride i freestyle?
/ 14.09.2016 10:22
Skibob to sport, który jest znany na całym świecie od ponad 40 lat.

Obecnie freeskiing rozwija się dwoma torami: freeride, a inaczej jazda poza trasami czy zjazdy offpiste i tzw. newschool, czyli nowa odmiana freestylu ukierunkowana przede wszystkim na swobodę i zabawę.

Znawcy tematu twierdzą jednak, że prawdziwa wolność zaczyna się z chwilą połączenia tych dwóch ścieżek – w niedostępnych żlebach wysokich gór, gdzie konieczne są umiejętności akrobatyki newschoolowej i znajomość technik jazdy offpiste.

Newschool to przede wszystkim wykonywanie mnogości akrobacji w snowparku. W rzeczywistości to sposób na życie, bo współcześni freestylowcy tworzą własną subkulturę. Warto wiedzieć, że aby rozpocząć przygodę z newschool, wcale nie musimy być wytrawnym narciarzem.

Wystarczą umiejętności na poziomie średniozaawansowanym, ale potrzebne jest nam odpowiednie nastawienie psychiczne i duża wiara w swoje umiejętności. Przyda się też trening, zwłaszcza ćwiczenia aerobowe, np. na batucie.

Do zabaw w techniki newschoolowe potrzebujemy zaopatrzyć się w specjalistyczny sprzęt. Bezwzględnym warunkiem jest nabycie kasku i specjalnego ubioru: spodni z wszytymi ochraniaczami i tzw. żółwia na plecy, czyli bluzy ze specjalnym ochraniaczem na kręgosłup (zwanej czasami zbroją).

Dzięki temu zapewnimy naszemu kręgosłupowi, a zwłaszcza kości ogonowej, minimum bezpieczeństwa przy pierwszych ewolucjach, które najprawdopodobniej będą się kończyć upadkami. Pamiętajmy, że kaski freestylowe różnią się od innych, np. slalomowych, i najczęściej mają miękkie uszy.

Aby naprawdę poznać tajniki newschool potrzebujemy nabyć specjalne narty, tzw. twin tipy.

Są to deski z obu stron zakończone dziobami, co umożliwia jazdę, i przodem, i tyłem. 

Zobacz też: Czy wiesz jak kupować narty?

Na początku wybieramy narty krótsze od naszego wzrostu (o maks. 10-15cm); z czasem, gdy nabierzemy umiejętności i pewności siebie podczas ewolucji, przesiadamy się na deski, które długością równają się naszemu wzrostowi.

Buty i kijki są standardowe, ale pamiętajmy, aby kijki były nieco krótsze niż do te stosowane w narciarstwie alpejskim. Przy zakupie kijków zbytnio też nie oszczędzajmy, ponieważ te najtańsze w ręce niewprawnego ridera z reguły szybko się łamią.

Jeżeli planujemy zająć się newschoolem naprawdę, a nie jako jednorazowa przygoda, rozważmy naukę w ramach kursu freeskiingowego.

Dzięki temu szybciej zaznajomimy się z podstawowymi zasadami, poznamy wypracowane już metody nauki i triki. Świetnym źródłem jest także Internet, gdzie możemy znaleźć wiele filmików zarówno poglądowych, jak i instruktażowych.

A w Polsce jest coraz więcej snowparków….

Redakcja poleca

REKLAMA