Wiktoria Gąsiewska i Adam Zdrójkowski poznali się na planie serialu „Rodzinka.pl” i od kilku lat tworzą naprawdę zgraną parę. Chociaż żadne z nich nie jest zbyt wylewne w mediach społecznościowych, co jakiś czas wrzucają wspólne zdjęcia, na których zawsze wyglądają na wyjątkowo szczęśliwych i... zakochanych.
Mimo to co jakieś czas media huczą od plotek dotyczących rozstania pary młodych aktorów. Takie plotki zwykle okazują się nieprawdziwe, ale w przypadku Gąsiewskiej i Zdrójkowskiego jakiś czas temu uwagę fanów przykuł jeden szczegół - przestali się wtedy wzajemnie obserwować na Instagramie. Wiktoria Gąsiewska odniosła się do tych rewelacji. Jaka jest prawda?
Wiktoria Gąsiewska komentuje plotki o rozstaniu
Aktorka nie lubi dzielić się swoim prywatnym życiem w social mediach - to jest tajemnicą nie od dzisiaj. To dla niej strefa wolna od związków, rodziny i innych ukochanych osób - i trzeba przyznać, że jest to bardzo mądre i dojrzałe posunięcie. Sama nie chce komentować swojego życia uczuciowego.
Aktorka zdradziła jednak, że za każdym razem, gdy plotki o jej rzekomym rozstaniu ożywają, jej skrzynka odbiorcza na Instagramie przeżywa prawdziwe oblężenie adoratorów. Niestety kandydaci są od razu spisywani na straty, a to wszystko z jednego prostego powodu - serce Wiktorii Gąsiewskiej jest już zajęte! Jak widać więc, jej związek z aktorem ma się bardzo dobrze.
To też może cię zainteresować:
Czy Natalia Siwiec poprawia sylwetkę na zdjęciach? Odpowiedź może zaskoczyć
Małgorzata Tomaszewska dała synowi nietypowe imię. Z obawy o reakcje w szkole zastanawia się nad zmianą
Jak mieszka Ania Bardowska? Jej jadalnie robi wrażenie, ale to łóżeczko Jasia skradło nasze serca