Księżna Meghan i książę Harry są małżeństwem już niemal pół roku. Choć od głośnego royal wedding minęło już kilka miesięcy, to wielbiciele monarchii z wielką ciekawością wyczekują kolejnych, nieznanych dotąd faktów na temat ślubu pary. Właśnie wyszła na jaw bardzo intymna ciekawostka, która sporo mówi o Meghan Markle.
Co Meghan Markle wszyła do sukni ślubnej?
Meghan Markle i książę Harry wystąpili w dokumencie o brytyjskiej rodzinie królewskiej „Queen of the World”, wyprodukowanym przez HBO. Do sieci trafił właśnie trailer filmu oraz kilka fragmentów. Okazuje się, że kamery stacji HBO towarzyszyły Meghan i Harry'emu w przygotowaniach do ślubu.
W czasie wywiadu Meghan Markle, oglądając swoją suknię ślubną, zdradziła, że specjalnie na jej prośbę, do kreacji wszyto... fragment materiału z niebieskiej sukienki, którą miała na sobie w dniu pierwszej randki z księciem Harrym. To było dopełnienie jednego ze ślubnych przesądów, który mówi o tym, że panna młoda, stając przed ołtarzem, powinna mieć „coś nowego, coś starego, coś pożyczonego i coś niebieskiego”.
„Coś niebieskiego” Meghan pochodziło z wyjątkowego momentu pierwszego spotkania przyszłego męża. Co ciekawe, pierwsze spotkanie Meghan i Harry'ego było randką ciemno, która została zaaranżowana przez wspólną zajomą pary. Los chciał, że Meghan akurat tego dnia założyła niebieską sukienkę.
Gdzieś tutaj jest kawałek... Widziałaś? Kawałek niebieskiej tkaniny wszytej od środka. „Coś niebieskiego” to tkanina z sukienki z naszej pierwszej randki
- wyznała Meghan, oglądając suknię ślubną.
Jak na ten romantyczny gest zareagował książę Harry? To już pozostanie słodką tajemnicą pary. Jesteśmy przekonane, że musiał być bardzo wzruszony!
Suknia ślubna Meghan Markle
Suknia ślubna Meghan Markle była jedną z najbardziej wyczekiwanych kreacji tego roku. Na wiele miesięcy przed ślubem pojawiały się spekulacje stylistów i redaktorów mody na temat tego, w czym Meghan Markle pójdzie do ślubu. W internecie pojawił się wiele domniemanych projektów. Żaden z nich nie znalazł potwierdzenia w rzeczywistości.
Meghan Markle poszła do ślubu w klasycznej, prostej kreacji uszytej specjalnie dla niej przez dom mody Givenchy. Suknia składała się z prostej, lekko rozszerzającej się ku dołowi spódnicy oraz góry z dekoltem w kształcie łódki i rękawami o długości 3/4. Suknia była całkowicie pozbawiona zdobień. Dekoracyjne aplikacje pojawiły się natomiast na welonie. Wyszyto na nim symbole 53 krajów Wspólnoty Narodów.
Suknia ślubna Meghan Markle już jest kopiowana na całym świecie. Kto wie, być może pomysł Meghan Markle z wszyciem fragmentu tkaniny z pierwszej randki, również stanie się nowym trendem wśród panien młodych?
Przeczytaj:
Meghan Markle w ciąży czeka kolejny zakaz! Ten dotknie ją szczególnie
Po tym poznamy, że Meghan jest w ciąży! Księżna Kate stosowała ten sam trik