Syn książęcej pary z Sussex jest na świecie zaledwie od kilku dni, a jego pojawienie się już zwiastuje spore zmiany. Astrolog zaprzyjaźniona z tragicznie zmarła księżną Dianą, Penny Thornton, na łamach magazynu „People” przepowiedziała, że dziecko będzie miało „niekonwencjonalną osobowość”.
Żeby to stwierdzić, nie trzeba spoglądać w gwiazdy. Wystarczy uważnie przyjrzeć się rodzicom małego Archiego, którzy od momentu ogłoszenia ciąży, zdają kruszyć lód skostniałych zasad panujących na brytyjskim dworze.
Prezentacja royal baby - księżna Meghan kontra księżna Kate
Pierwsze dziecko księcia Harry'ego i księżnej Meghan przyszło na świat w poniedziałek, 6 maja 2019 roku o godzinie 5:26. To chłopiec - ogłoszono na pośrednictwem mediów społecznościowych po kilku godzinach od narodzin. W momencie urodzenia dziecko ważyło 3,2 kg.
Radosna nowina obiegła świat w z prędkością światła. Wiadomość natychmiast została podana w mediach na całym świecie. Wielbicieli brytyjskiej rodziny królewskiej opanowała euforia. Zaczęło się radosne odliczanie do prezentacji nowego potomka monarchii.
Jednak świeżo upieczeni rodzice - zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, wstrzymali się z pokazaniem dziecka. To nie jedyna rzecz, którą zrobili zupełnie inaczej niż księżna Kate i książę William, kiedy rodziły się ich dzieci.
Co jeszcze księżna Meghan i książę Harry zrobili inaczej? Informacje na ten temat znajdziesz na następnych stronach galerii!
Przeczytaj:
Ciekawostki o ciąży i porodzie księżnej Meghan
Najlepsze ciążowe stylizacje księżnej Meghan
Pierwszą różnicą, której nie można pominąć, jest komunikat, który pojawił się jeszcze przed przyjściem na świat syna Meghan i Harry'ego. Za pośrednictwem profilu na Instagramie, książęca para z Sussex, poinformowała, że wieść o narodzinach dziecka zostanie podana do wiadomości publicznej z opóźnieniem.
Przyszli rodzice poprosili o uszanowanie ich prywatności, zapewniając, że podzielą się radosną nowiną, gdy nacieszą się sobą jako nowo powstała rodzina.
I tak się stało! Informację osobiście podał książę Harry na krótkiej konferencji prasowej, w czasie której nie pojawiła się młoda mama i nowo narodzone dziecko. Mogliśmy ich zobaczyć dopiero 2 dni po porodzie.
W przypadku księżnej Kate i księcia Williama sprawa miała się zupełnie inaczej. Wiadomość trafiała do mediów tak, szybko, jak było to możliwe - po wcześniejszym zawiadomieniu królowej Elżbiety II, która ma w tym względzie pierwszeństwo, oraz innych członków rodziny.
Księżna Kate za każdym razem stawała w drzwiach szpitala Lindo, by razem z mężem zaprezentować światu, nowo narodzonego potomka. Rekord padł po narodzinach 3. dziecka, księcia Louisa, kiedy to młoda mama pojawiła się na słynnych schodach w zaledwie 7 (!) godzin po porodzie.
Nie sposób nie wspomnieć również o stylizacjach młodych matek. Księżna Kate za każdym razem starała się, by jej strój nawiązywał do ubioru księżnej Diany, kiedy ta pokazywała światu synów: księcia Williama i księcia Harry'ego. Co więcej, klasyczne sukienki, w których stawała w drzwiach kliniki Lindo, zawsze miały za zadanie maskować pociążowe krągłości.
Księżna Meghan - przeciwnie. Wybrała modną, trenczową sukienkę, która nie tylko podkreślała pociążowy brzuszek, ale również eksponowała ramiona, co jest niezgodne z zasadami dworskiego protokołu. Styl ubierania wiele mówi o skrajnie różnych osobowościach księżnych.
Kolejna ważny różnica to fakt, że w czasie prezentacji royal baby, to książę Harry trzymał syna na rękach. Zwykle ta rola przypadała świeżo upieczonej mamie lub ewentualnie - obojgu rodzicom. Tak było zarówno w przypadku księżnej Diany, jak i księżnej Kate.
Sporym zaskoczeniem okazało się również imię syna księżnej Meghan i księcia Harry'ego. Podczas kiedy bukmacherzy obstawiali tradycyjne imiona: Arthur, James lub Alexander, para zdecydowała się na zupełnie inny wybór.
Pierwszy potomek książęcej pary z Sussex będzie nazywał się Archie Harrison Mountbatten-Windsor. Archie jest zdrobnieniem od imienia Archibald. Jednak Pałac Kensington nie sprecyzował, czy chłopiec będzie używał pełnego czy zdrobnionego wariantu. Jak do tej pory, żaden członek brytyjskiej rodziny królewskiej nie nosił takiego imienia.
Księżna Kate i książę William nadali swoim dzieciom klasyczne imiona: George, Charlotte i Louis. Warto zaznaczyć, że to syn książęcej pary z Sussex jest dopiero 7. osobą w kolejce do tronu. Oznacza to, że ma marne szanse, by kiedykolwiek na nim zasiąść. Inaczej ma się sprawa w przypadku latorośli książęcej pary z Cambridge. To właśnie książę George jest dziedzicem, który w przyszłości ma zostać monarchą.
Księżna Meghan, zanim została żoną księcia Harry'ego, nie ukrywała swoich feministycznych poglądów. Nie da się nie zauważyć, że wiele różni ją od powściągliwej i angielskiej do cna, księżnej Kate.
Księżna Sussex bez wątpienia wprowadza powiew świeżości do brytyjskiej monarchii. Czy łamie tradycję? Raczej dostosowuje ją do współczesnego świata. Być może jest to kwestia amerykańskiej otwartości i swobody księżnej Meghan. A może to właśnie jej, księciu Harry'emu i nowo narodzonemu Archiemu powierzono rolę wdrażania ewolucyjnych zmian w skostniałym świecie pałaców, protokołu i dworskiej etykiety?