Whitney Houston 18 lipca 1992 roku wyszła za mąż za Bobby’ego Browna, z którym miała córkę Bobbi Kristinę Brown, para rozwiodła się w 2006. Ich córka zmarła w 2015 roku 3 lata po śmierci Whitney. Małżeństwo muzycznej pary nie zawsze było łatwe, a początki budziły kontrowersje. Dlaczego?
Małżeństwo Whitney Houston i Bobby'ego Browna
Houston i Brown poznali się w 1989 roku podczas rozdania nagród Soul Train Music Awards. Oboje byli wówczas u szczytu sławy, a ich nazwisko kojarzył niemal każdy. Kiedy zaczęli się spotykać, przyjaciele wokalistki nie byli zbyt przychylni ich miłości.
Nic dziwnego. Houston była gwiazdą stroniącą od używek, nie miała na koncie skandali i była ulubienicą Ameryki. Brown miał kryminalną przeszłość. Strzelaniny, gangi i kłopoty z prawem były u niego na porządku dziennym. Miał również trójkę nieślubnych dzieci.
Te przeciwieństwa przyciągnęły się na tyle, że w 1992 roku para wzięła ślub. Mimo to sielanka nie trwała długo. Brown w swojej biografii przyznał, że z Whitney pobrali się z niewłaściwych powodów, a ich plany na przyszłość były od siebie zbyt odległe.
Niestety, to właśnie muzyka oskarżano o to, że Houston popadła w uzależnienie od narkotyków, które finalnie doprowadziły do jej śmierci. W czasie trwania ich związku wokalistka zaczęła odwoływać koncerty, schudła i przyznawała, że jest ofiarą przemocy.
Po latach skandali para rozwiodła się w 2007 roku, a Houston zyskała całkowitą opiekę na córką. Niestety, zakończenie toksycznej relacji nie pomogło jej życiu wrócić na właściwy tor. Zmarła 11 lutego 2012 roku. Utonęła w wannie po przedawkowaniu leków, narkotyków i alkoholu.
Zobacz więcej newsów z życia gwiazd:
Agnieszka Woźniak-Starak wróci do „Big Brothera”? Gabi Drzewiecka: „Jak będzie chciała, to jej go oddam"
Magda Gessler pokazała się w jacuzzi. Odważne zdjęcie wzbudziło skrajne emocje
Córka Anny Samusionek trafiła do domu dziecka, potem do rodziny zastępczej. Właśnie skończyła 18 i jest piękną dziewczyną
Halinka Mlynkova komentuje rozwód z Leszkiem Wronką: „Od dawna jestem bez jakichkolwiek zobowiązań”