Małżeństwo Adama Miciaka z Joanną Lazar, zawarte w programie „Ślub od pierwszego wejrzenia”, okazało się fikcją. Młody małżonek dosyć szybko zerwał kontakt z Joanną, bo w jego życiu prywatnym wydarzyło się coś, co kazało mu się wycofać.
Po jakimś czasie powodem, dla którego Adam nie chciał angażować się w związek z Joanną, okazała się być inna kobieta i dziecko, którego się spodziewała.
Adam pokazał zdjęcie dziecka, znów wylał się hejt
Wielu internautów pogratulowało uczestnikowi telewizyjnego show rozumiejąc, że jest to jego wybór, tym bardziej, że sama Joanna nie manifestowała rozgoryczenia. Jednak inni wciąż zasypują rozwodnika komentarzami, w których nie szczędzą mu słów potępienia.
Kolejną okazją do tego, by „wyrazić swoje zdanie” był ostatni post Adama. Dumny tata zamieścił na Instagramie zdjęcie stópek swojego dziecka. Z pozoru niewinne zdjęcie, podobnie jak poprzednie zdjęcie Adama z partnerką, wywołało burzliwą dyskusję.
„Największa duma Tatusia” - napisał szczęśliwy tata. Mogłoby się wydawać, że jedyną sensowną reakcją są gratulacje i życzenia zdrowia dla maluszka. Internet bywa jednak bezlitosny, a raczej fani programu obserwujący profil uczestnika.
Osoby, które wciąż uważają, że Adam popełnił ogromny błąd, postanowiły zrobić wszystko, by choć trochę zepsuć radość z narodzin dziecka. W kolejnym poście Adam postanowił, że nie będzie dłużej udawał, że nie widzi szkalujących go wiadomości i pokaże innym, kto i w jaki sposób go obraża. Wycinek z dyskusji zawierał także widoczną nazwę profilu autorki komentarza.
Obserwujący mogli więc zobaczyć, kto w niewybrednych słowach ubliża uczestnikowi programu rozrywkowego:
fot. Screen Instagram
„Przykład wypowiedzi matki, która chce dawać przykład dobrego wychowania. Smutne” - podsumował.
Wielu fanów zarzuciło mu, że w ten sposób tylko nakręca dyskusję, ale inni dostrzegli, że być może jest to jedyny sposób, by wreszcie zakończyć falę hejtu:
Mój Boże, ludzie, zajmijcie się swoim życiem. Ciekawe jakby każdego z tych hejterów ktoś rozliczał za ich zachowania. To, że według Was zachował się w programie nie w porządku nie zezwala na promowanie nienawiści i obrażanie kogoś, kogo nie znacie. To, że mi się nie spodobało to nie daje mi prawa do obrażania i oceniania czyjejś rodziny, tego z kim się związał. Każdy z Was pewnie nie raz odrzucił kogoś, skrzywdził, zachował się nie w porządku, ale wszyscy święci.
- napisała jedna z internautek.
To też może cię zainteresować:Zdjęcia komunijne gwiazd. Niektóre są nie do poznania!Dlaczego Joannie i Adamowi ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” nie wyszło?Małgorzata Rozenek nie zatrudni niani? W opiece nad dzieckiem pomoże ktoś inny