fot. Fotolia
Wakacje mają być okresem odpoczynku i ładowania akumulatorów na dalsze miesiące roku. By powrót nie był bolesnym zderzeniem z rzeczywistością, przed wyjazdem warto dobrze rozplanować swoje obowiązki. Przed urlopem nie ma sensu rozpoczynać nowych projektów, czy kolejnych zadań, z uwagi na ograniczony czas ich realizacji. Warto je odłożyć na czas po powrocie, kiedy to jesteśmy pełni energii, wypoczęci i gotowi do działania oraz podejmowania nowych wyzwań.
Po urlopie stopniowo wracaj do stałego rytmu pracy
Pierwsze dni w pracy mogą być stresujące, gdy po leniwym urlopie zostajemy skonfrontowani z biurową rzeczywistością. Warto więc kilkudniowy okres przejściowy przeznaczyć na adaptację do normalnego rytmu dnia. Wróćmy z wakacji jeden dzień wcześniej i poświęćmy go na aklimatyzację. Pozwoli nam to szybciej wpaść w tryb codziennych obowiązków i nie będziemy zestresowani ich nadmiarem.
Pierwszy dzień pracy poświęć na korespondencję i rozmowy
Najgorszym rozwiązaniem jest podejmowanie wymagających projektów zaraz po wakacyjnym odpoczynku. Chociaż może się nam wydawać, że zyskaliśmy świeże spojrzenie, możemy nie nadążyć z nadmiarem zadań. - Pierwszy dzień w pracy warto przeznaczyć na przejrzenie korespondencji oraz rozmowy ze współpracownikami w celu zorientowania się, jaki status mają poszczególne projekty. Podstawą jest mierzenie sił na zamiary i ustalenie priorytetów – radzi Małgorzata Majewska, ekspert portalu monsterpolska.pl.
Zobacz także: Jak przetrwać upał w pracy?
Nie rozpamiętuj swojego urlopu
Specjaliści doradzają, aby od razu po powrocie nie wracać nieustannie myślami do wakacji. Dlatego dobrze jest odłożyć oglądanie zdjęć na później, np. jesień lub zimę. Wtedy ich wspomnienia będą pozytywnym zastrzykiem energii. Myśl o tym, że czas oczekiwania na kolejny dłuższy urlop jest długi, nie ułatwia zmagania się z rzeczywistością. Zamiast tego, warto uświadomić sobie, że praca jest nie tylko obowiązkiem, ale także możliwością zarobienia na nowe, fantastyczne podróże.
Pomyśl o zmianie
Choć dokuczliwe objawy stresu powakacyjnego są na ogół krótkotrwałe, zdarza się jednak, że przeradza się on w długotrwałą frustrację i poirytowanie. Być może powód naszych negatywnych emocji leży w niekorzystnym środowisku pracy, np. konflikcie z przełożonym lub współpracownikami. - Warto wówczas zastanowić się, czy wakacje nie były ucieczką przed pracą, bowiem w takiej sytuacji powrót może okazać się traumatycznym przeżyciem. Porozmawiaj o tym z przełożonym i jeśli rozmowa nie przyniesie pozytywnego rezultatu, zastanów się nad rozpoczęciem poszukiwań nowego zajęcia – podsumowuje Małgorzata Majewska.
Polecamy: Work - life balance – jak ją osiągnąć?