Studia to podobno najlepszy okres w życiu młodego człowieka. To też, albo przede wszystkim, możliwość zdobycia wiedzy, nauczenia się większej samodzielności i odpowiedzialności. Jak się okazuje, bycie żakiem to też doskonały sposób na to, aby zarobić na samym studiowaniu. Poznaj 5 powodów, dla których opłaca się studiować.
Zobacz, jakie zniżki tracą studenci, kończący studia!
1. Zniżki studenckie
Tańsze o 50 % bilety, zniżki do kina oraz niektórych barów i restauracji to rarytas, który czeka na studentów do 26 roku życia. Wystarczy aktualna legitymacja i koszty życia zmniejszają się i to znacznie. 30-dniowy, tzw. "normalny" bilet uprawniający do korzystania z komunikacji miejskiej w Warszawie to na przykład koszt 110 zł. Student zapłaci za ten sam bilet jedynie 55 zł.
Czy ukończenie studiów daje gwarancę znalezienia pracy?
2. Stypendium socjalne
Dla studentów, którzy mają niskie dochody w rodzinie, uczelnie przygotowały stypendia socjalne. Nie są to powalające sumy, ale najczęściej pozwalają na opłatę akademika oraz inne drobne wydatki.
Kto moze liczyć na stypendium socjalne?
3. Stypendium rektora
Kolejne świadczenie, wyłącznie dla zdolniejszych studentów to stypendium rektora. Mogą na nie liczyć uczniowie z najwyższą średnią oraz ci, którzy osiągnęli wybitne wyniki w nauce lub sporcie. Na uczelniach zwykle stypendium rektora dostaje 10 % studentów danego kierunku.
Zobacz, z jakich stypendiów moga korzystać studenci
4. Kierunki zamawiane
Istnieją też i takie kierunki, na których studenci otrzymują dofinansowanie za ... samo studiowanie. Mowa oczywiście o kierunkach zamawianych, czyli takich, na które w danym momencie jest duże zapotrzebowanie. Do takich kierunków zaliczyć można ochronę środowiska, budownictwo, inżynierię środowiska czy automatykę.
Poznaj listę kierunków zamawianych
5. Tańsze życie
Mówią o sobie "biedni studenci", ale nie wspominają o przywilejach, z których chętnie korzystają. Po pierwsze tanie akademiki i domy studenckie. Może i nie są to lokale o najwyższym standardzie i jakości, ale ich ceny nie są też wyjątkowo wygórowane. Po drugie – brak problemów z zatrudnieniem. Bo kto niby nie zatrudni studenta do tzw. pracy dorywczej? Kuszące nieopłacanie składek przez pracodawcę powoduje, że status żaka i ważna, aktualna legitymacja są niejako przepustką do rynku pracy.