Agata Młynarska w szczerym wywiadzie opowiedziała o tęsknocie za ojcem i tym, co daje jej siłę
Agata Młynarska udzieliła szczerego wywiadu, w którym opowiedziała o rodzinie, kontakcie z bliskimi i odejściu ojca. Dziennikarka codziennie pamięta o swoim tacie.
Agata Młynarska od lat uważana jest za gwiazdę, która ma wyjątkowo dobry kontakt ze swoimi rozmówcami. To właśnie w rozmowie z dziennikarką wiele osób po raz pierwszy szczerze mówi o swoim życiu, problemach, lękach i radościach.
Trudne tematy w życiu zawodowym doświadczają także ją samą. W 2017 roku pożegnała ojca Wojciecha Młynarskiego.
Agata Młynarska: „Każdego dnia bardzo brakuje mi taty”
Jej wielką siłą jest rodzina. Ogromne szczęście daje jej możliwość bycia z bliskimi. Lubi, gdy przy stole może spotkać się nie tylko ze swoimi dziećmi, lecz także byłymi czy obecnymi teściami.
Największą radością dla mnie jest to, że mogę być razem z moimi bliskimi. Jakkolwiek, w jakiejkolwiek konfiguracji. (...) Mam takich chwil bardzo dużo.
Agata Młynarska bardzo ciepło wypowiada się na temat swojego byłego teścia, prof. Jana Kieniewicza, którego nazywa swoim drugim tatą.
Dziennikarka wyznała, że bardzo brakuje jej ojca, zwłaszcza w kontekście tego, jak wiele dzieje się teraz w kraju:
Każdego dnia taty mi bardzo brakuje, zwłaszcza że w Polsce dzieje się tak dużo i dzieją się rzeczy tak przykre, delikatnie mówiąc, że brak taty, jako osoby z którą można byłoby o tym porozmawiać, przegadać, ustalić, co z tym wszystkim robimy, jak o tym myślimy, jak do tego wszystkiego co się dzieje podchodzimy, co jest ważne, co jest mniej ważne.
Dziennikarka dodała, że tata jest cały czas obecny w planie jej pracy. Niedawno ukazała się książka „Polska miłość” - wybór tekstów, które do tej pory nigdzie nie były drukowane.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Czytaj więcej o polskich gwiazdach:
Niezwykła historia miłości Urszuli Dudziak i jej męża
Iwona Pavlović solidaryzuje się z protestującymi na ulicach kobietami
Jak zmieniły się gwiazdy „M jak miłość”? Dla jednych czas był łaskawy, dla drugich - niekoniecznie

