Reklama

Motywacja i silna wola – tego potrzeba, by dotrzymać swoich postanowień. Tej parze się to udało, a ich historia inspiruje tysiące osób.

Ćwiczenia i brak fast foodów

Pierwszego stycznia 2016 roku Lexi i jej mąż zdecydowali, że chcą schudnąć. Mieli już dosyć swoich otyłych sylwetek. Wiedzieli też, że bez tego może być im ciężko doczekać się w przyszłości upragnionego dziecka. Uznali, że pierwszy dzień nowego roku to dobry czas na to, by coś sobie postanowić i dokonać zmian.

Podczas gdy waga mężczyzny wynosiła prawie 130 kg i zrzucenie dodatkowych kilogramów nie wydawało się być dla niego zbyt dużym problemem, Lexi była w zgoła innej sytuacji. Jej wyjściowa waga wynosiła bowiem… blisko 227 kg!

Małżeństwo zawzięło się jednak i postanowiło, że schudnie razem. Tak też się stało. Oboje zaczęli ćwiczyć i zdrowo się odżywiać, odstawiając uwielbiane do tej pory fast foody. Początkowo nie mieli jednak żadnego planu dotyczącego ćwiczeń, diety i trenera. Dzięki swojej ciężkiej pracy i zmianie nawyków przeszli niebywałą metamorfozę: on (wg amerykańskiej rozmiarówki) z męskiego rozmiaru ubrań 46 „zszedł” do 32, ona zaś – z 28 do… 10!

W zrzucaniu dodatkowych kilogramów pomaga im konto na Instagramie – na nim zamieszczają swoje osiągnięcia i pokazują, jak zmienia się nie tylko ich wygląd, ale i całe życie. Profil cieszy się ogromną oglądalnością. Nic dziwnego, wielu internautów czerpie inspirację do schudnięcia właśnie z ich publikacji. Tym bardziej, że Lexi z mężem „zgubili” razem ponad 180 kg!

Jak teraz wyglądają i jak przebiegała ich metamorfoza? Zobaczcie w galerii. Aż chce się iść na siłownię!

Oddała włosy na cele dobroczynne, szkoła ją ukarała. Dlaczego?
Nowe oszustwo na Facebooku. Jak się nie dać?

Reklama
Reklama
Reklama