Nowoczesne garnki
Przed laty w kuchni królowały przeważnie naczynia z miedzi, żeliwa, ewentualnie aluminium. I choć nadal się z nich korzysta, to jednak pojawiło się wiele nowych materiałów. Warto je poznać.

Garnki ze stali chromo-niklowej
Wytrzymałe, nietoksyczne, łatwe w konserwacji. I co najważniejsze, prawie nie sposób przypalić przyrządzanego w nich jedzenia. Te, najnowszej generacji mają dno zbudowane z kilku warstw (nawet dziesięciu). Rozgrzewa się ono równomiernie i długo jest gorące. Po zdjęciu z palnika jeszcze przez 15 minut utrzymuje taką samą temperaturę, cena od 90 zł.
Teflonowe
Jeszcze do niedawna teflonowa powłoka zarezerwowana była tylko dla patelni. Dziś pokrywa się nią także wnętrze naczyń. Teflon jest odporny na wysokie temperatury. Nie wchodzi w żadne reakcje chemiczne z jedzeniem. Nie należy tylko zostawiać pustych garnków na ogniu lub rozgrzanej płycie, bo teflonowi szkodzi zbyt wysoka temperatura, cena od 70 zł.
Z powłoką tytanową
Robi się ją ze stopów metali i tytanu. Jest o wiele trwalsza od powłoki teflonowej, praktycznie, nie do zdarcia. Nic do niej nie przywiera, nie wchodzi w reakcje z potrawami. Garnki z tą powłoką są stosunkowo lekkie. Jedyną ich wadą jest wysoka cena (od 200 zł).
Granitowe
Wytrzymałe, trudno je zarysować, można w nich gotować bez tłuszczu, bo potrawy nie przywierają. Nie należy ich przegrzewać, cena od 70 zł.
Z powłoką ceramiczną
Powłoka powstaje z minerałów i gliny wypalanych w bardzo wysokiej temperaturze (1250 stopni C). To sprawia, że jest bardzo mocna i należy do najbardziej wytrzymałych. W dodatku ekologiczna, bo wytwarza się ją z naturalnych surowców. Nie wchodzi w żadne reakcje chemiczne z żywnością. Szybko się nagrzewa i świetnie przewodzi ciepło, cena od 60 zł.
Małgorzata Świgoń

