Reklama

1. Zadbaj o wygodną deskę do prasowania.

Najlepiej z regulowaną wysokością, którą dostosujesz do własnego wzrostu. Powinna być lekka i łatwa do składania oraz rozkładania. Dobrze, jeśli ma oddzielny uchwyt na sznur elektryczny, wówczas kabel nie przeszkadza przy prasowaniu bielizny. Wybierz pokrowiec wykonany ze specjalnej tkaniny, która oddaje ciepło. To ułatwi ci prasowanie. Jeśli to możliwe, prasuj na siedząco, a spryskiwacz, postaw w zasięgu ręki.

2. Stosuj sprytne triki.

Do spryskiwania tkanin używaj ciepłej wody, szybciej wsiąka w materiał. Możesz dodać do niej kilka kropli perfum, wówczas bielizna będzie ładnie pachnieć. Len lub dżins zdejmij ze sznura, gdy jest jeszcze lekko wilgotny, zawiń w folię i włóż na 1-2 godziny do lodówki – łatwiej go wyprasujesz. Prasowanie plisowanych spódnic też będzie znacznie łatwiejsze, jeśli przypniesz fałdy spinaczami (dużymi biurowymi lub do bielizny). Najpierw wygładź żelazkiem całą spódnicę, a następnie wyjmij spinacze i dokończ prasowanie.


3. Bądź oszczędna.

Zaczynaj prasowanie od rzeczy wymagających najniższej temperatury. Staraj się za jednym razem wyprasować jak najwięcej rzeczy, bo żelazko zużywa najwięcej prądu, gdy się nagrzewa. Bardzo delikatne tkaniny, jak jedwab, batyst, wełna, prasuj przez lnianą szmatkę lub pergamin, by ich nie przypalić.


4. Używaj stacji pary.

Dużo szybciej i łatwiej się nią prasuje. Nowoczesne stacje są bardzo proste w obsłudze oraz pielęgnacji. Wystarczy włączyć urządzenie i rozpocząć prasowanie bez konieczności regulacji ustawień. Stacja sama ustawi optymalne parametry. Dzięki temu można bezpiecznie prasować grube tkaniny, a zaraz po nich delikatne materiały. Ale, oczywiście istnieje możliwość zmiany automatycznych parametrów i wprowadzanie własnych, indywidualnych ustawień, które najbardziej nam odpowiadają.
Małgorzata Świgoń

Reklama
Reklama
Reklama