Ale Coco jest dla nas ważna przede wszystkim dlatego, że dzięki swoim rewolucyjnym projektom, przyczyniła się do zmiany społecznych stereotypów wizerunku kobiety. Przeciwstawiała się obowiązującym normom, dotyczącym wyglądu kobiet i ich roli w męskim świecie. Dała nam cenne dary, dzięki którym, między innymi, coraz łatwiej nam pokonywać własne ograniczenia i uprzedzenia i dzięki którym coraz lepiej sobie radzimy w świecie biznesu, pieniędzy i zawodowej kariery.
Lekcja 1- Bądź sobą i rób, co chcesz
Coco Chanel, chociaż biedna i wiele zawdzięczająca protekcji mężczyzn, wiedziała, że warto być niezależną i robić to, co się kocha. Wygodne życie, nuda i zabawianie mężczyzny nie odpowiadały jej i szybko odważyła się na rozpoczęcie własnej kariery. Jej przesłanie dla nas zawarte jest w jej kreacjach, odważnych i niekonwencjonalnych strojach, kapeluszach i sposobie bycia. Jakby chciała nam powiedzieć: możesz być sobą, możesz robić to, na co masz ochotę. Nie musisz przejmować się konwenansami, ograniczeniami i stereotypami. Ważne jest to, w co ty sama wierzysz. Możesz wskoczyć w kostium kąpielowy, zdjąć kapelusz i nawet opalać się, jeśli tylko przyjdzie ci na to ochota. Siej zgorszenie, ale bądź w zgodzie ze sobą. Sama lubiła prostotę i wygodę. Jeśli kapelusze, to skromne i bez zbędnych dodatków albo… wcale. Jeśli suknie, to krótkie i proste, ale jeśli masz dziś ochotę na spodnie, to czemu nie? Pozwalała sobie na nie, nosząc strój typowo męski. Przewrotnie ubrała nas w garnitur, spodnie, swetry i marynarki. Dała nam atrybuty męskiego stylu, co jednocześnie oburzało i pociągało, zarówno panie jak i panów z jej epoki.
Lekcja 2- Nie jesteś ozdobą mężczyzny
Spuścizna po Coco Chanel jest dla nas nie do przecenienia. Ktoś by powiedział, bez przesady, przecież to tylko moda. Ale to ona wyzwoliła nas z niewygodnych i krępujących ruchy gorsetów, skróciła i uprościła suknie, dała nam małą czarną, w której i bogate i biedne mogą wyglądać tak samo pięknie. Przekonała świat, aby pozwolił nam nosić spodnie, marynarki, szmizjerki a w upały, kostiumy kąpielowe. Dawała nam do zrozumienia, że nie musimy wdzięczyć się do mężczyzn, nie musimy się stroić aby im się przypodobać. Przeciwnie, możemy nosić beret zamiast strojnego kapelusza a i tak będą za nami szaleli. Wyjątkowe jesteśmy nawet w spodniach czy marynarskiej bluzie w pasy, pod warunkiem, że same w to wierzymy i znamy swoją wartość. Nie jesteśmy ozdobą mężczyzn ale wartością samą w sobie. Pamiętajmy lekcje Coco, nie zapominajmy o sobie.
Prowadzi również treningi i warsztaty rozwojowe, grupy wsparcia, terapię par oraz DDA.