Rząd przyjął rozporządzenie ws. limitu osób na święta. Ile osób będzie można zaprosić?

limit osób na wigilii fot. Ons/Adobe Stock/Kolaż Polki.pl
Według przyjętego przez rząd rozporządzenia do 27 grudnia będzie obowiązywał zakaz organizacji zgromadzeń powyżej 5 osób. Wiadomo już, ile osób będzie można zaprosić na Wigilię.
Urszula Wilczkowska / 27.11.2020 08:47
limit osób na wigilii fot. Ons/Adobe Stock/Kolaż Polki.pl

Do świąt został jeszcze niecały miesiąc, ale już wiadomo, że nie warto planować dużej, rodzinnej Wigilii. Zgodnie z opublikowanym wczoraj w Dzienniku Ustaw rozporządzeniem, wszystkie zgromadzenia, w tym przyjęcia i imprezy organizowane w domach, będą musiały być ograniczone.

O tym, że zostanie wprowadzony limit gości na okres świąteczny, mówi się już od dawna. Nie wiadomo było jednak, czy obostrzenia dotyczące zgromadzeń będą dotyczyć także tych prywatnych spotkań w gronie najbliższej rodziny.

Na Wigilię będzie można zaprosić tylko 5 osób

Informacja o tym, że przy Wigilijnym stole będzie mogło przebywać jedynie 5 osób wywołała mnóstwo skrajnych reakcji. Zapowiadane przepisy do tej pory były niejasne - nie wiadomo było, czy wliczają się w to domownicy i jak ich liczyć, ponieważ według pierwszych zapowiedzi nakaz miał nie obowiązywać osób mieszkających razem.

Według rozporządzenia opublikowanego w Dzienniku Ustaw w zgromadzeniu organizowanym w domu będzie mogło wziąć udział 5 osób poza gospodarzem i jego domownikami. Wśród licznych wyjątków od tego obostrzenia nie ma wymienionych świąt - oznacza to, że na wigilijną kolację będzie można zaprosić jedynie 5 osób.

Do dnia 27 grudnia 2020 r. zakazuje się organizowania innych niż określone w ust. 1 zgromadzeń, w tym imprez, spotkań i zebrań niezależnie od ich rodzaju, z wyłączeniem:
1) spotkań lub zebrań służbowych i zawodowych;
2) imprez i spotkań do 5 osób, które odbywają się w lokalu lub budynku wskazanym jako adres miejsca zamieszkania lub pobytu osoby, która organizuje imprezę lub spotkanie; do limitu osób nie wlicza się osoby organizującej imprezę lub spotkanie oraz osób wspólnie z nią zamieszkujących lub gospodarujących.

Obostrzenia mają zahamować wzrost zakażeń i uchronić nas przez 3 falą epidemii, którą naukowcy zapowiadają już w lutym. Sprawa jest o tyle poważniejsza, że zbiegnie się ona ze szczytem sezonu grypowego.

Najlepiej, by na wigilii było jak najmniej osób, które nie mieszkają ze sobą. To jest najbezpieczniejsze dla zdrowia. Samo rozporządzenie reguluje to w ten sposób, że rodzina, która mieszka ze sobą, może być bez żadnego limitu, a dodatkowo może być jeszcze 5 osób
- wyjaśnił przepisy rzecznik rządu Piotr Müller w rozmowie z programem Money, to się liczy.

Oprócz ograniczenia liczby osób i możliwości organizowania zgromadzeń rząd pracuje ciągle nad ograniczeniem przemieszczania się. Jak powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski podczas środowej konferencji, każda mobilność przekłada się bezpośrednio na wzrost zakażeń.

To też może cię zainteresować:
Ograniczenia w przemieszczaniu się będą obowiązywać także w ferie zimowe? Minister zdrowia: ferie spędzamy w domu
Ograniczenie przemieszczania się na święta coraz bliżej. W rządzie trwają już rozmowy
Planujesz dużą, rodzinną Wigilię? Uważaj, możesz dostać nawet 30 tys. zł kary

Redakcja poleca

REKLAMA