Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że wprowadzanie „nowej normalności” i znoszenie obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa odbędzie się w 4 etapach. Za nami już 2 z nich i wszystko wskazuje, że 3. krok rozpocznie się lada chwila. Zakłada on powrót restauracji i innych lokali gastronomicznych do pracy stacjonarnej, a nie tylko w dowozie i na wynos. W jaki sposób ich działalność zostanie „odmrożona” i kiedy to nastąpi?
Kiedy otworzą się restauracje po koronawirusie?
RMF FM dotarło do wiadomości, że rząd planuje otwarcie polskiej gastronomii już 18 maja. Bary i restauracje będą mogły wtedy przyjmować klientów, ale tylko przy stolikach znajdujących się na zewnątrz lokalu, czyli w tzw. ogródkach. Jeżeli jakieś miejsce go nie ma, pozostaje zamknięte.
Co ważne, stoliki stojące na zewnątrz będą musiały być oddalone od siebie o minimum dwa metry. Ma to zapewnić bezpieczeństwo i odpowiedni dystans między goszczącymi w lokalu osobami. Jak donosi reporter RMF FM, ten wymóg będzie szczególnie rygorystycznie przestrzegany.
To jednak nie koniec zasad, którymi właściciele gastronomii będą musieli się kierować po otwarciu swojej działalności. Konieczna będzie też obsługa kelnerska. Klienci nie będą mogli sami podejść i składać zamówień ani ich odbierać. Restauracje i kawiarnie samoobsługowe nie będą więc mogły działać.
Odwiedzając lokal gastronomiczny, będziemy więc mogli tylko usiąść przy stoliku lub skorzystać z toalety. Całą resztą zajmie się obsługa. Przebywając w restauracji, barze czy kawiarni nie będzie konieczności noszenia maseczek ani rękawiczek jednorazowych, które mogłyby utrudnić spożywanie posiłku.
Jak będzie wyglądać 3. etap odmrażania gospodarki?
3. etap „nowej rzeczywistości” zakłada przede wszystkim powrót dostępu do większości usług. Otwarte mają zostać salony fryzjerskie i kosmetyczne. Zmniejszone zostaną ograniczenia w galeriach handlowych, powróci również stacjonarna gastronomia.
Dzieci nie wrócą jeszcze do szkół, jednak planowane jest zorganizowanie w szkołach opieki dla dzieci z klas 1-3 oraz przedszkolaków i dzieci w żłobkach. Rząd zamierza również pozwolić na organizację niewielkich wydarzeń sportowych. Uczestniczyć w nich będzie mogło do 50 osób.
Zobacz więcej wiadomości o koronawirusie:„Łowcy wirusów” do tej pory odkryli już 500 koronawirusów u nietoperzyGrecja i Cypr otwierają hotele. Wakacje możliwe jeszcze w tym rokuNie tylko Empik i Reserved. Kolejna popularna sieciówka wycofuje się z galerii handlowych