Rok 2020 dał nam wszystkim w kość. Od lat nie mieliśmy do czynienia z tak ogromnym kryzysem, jaki wywołała pandemia koronawirusa. Nic dziwnego, że na nowy rok czekamy z ogromną nadzieją. Co wydarzy się w 2021 roku? Odpowiedź ma przynieść wizja słynnej bułgarskiej jasnowidzki Baby Wangi.
Przepowiednia Baby Wangi na 2021 rok
Baba Wanga, a właściwie Wangelija Pandewa Dimitrowa, nazywana jest „bałkańskim Nostradamusem”. Zmarła w 1996 roku niewidoma znachorka, przewidziała wiele znaczących wydarzeń z historii, dlatego wiele osób wierzy w jej wizje i z niepokojem patrzy w przyszłość. Zwłaszcza, że rok 2021 ma być zdaniem Wangi źródłem problemów. Jak podaje „Daily Mail”, Baba Wanga przewidziała, że w nadchodzącym roku czekają nas trudne i wymagające czasy.
Trudne czasy nadejdą. Ludzi podzieli ich wiara. Pojawi się mnóstwo kataklizmów i ogromnych nieszczęść. W 2021 roku trzej giganci połączą swoje siły. Z nich powstanie wielki smok, który opanuje świat - brzmi przepowiednia
Osoby zajmujące się analizowaniem wizji mistyczki są zdania, że jej słowa mogą oznaczać dominację Chin na świecie, co symbolizuje właśnie wielki smok. Trzej giganci z kolei to właśnie Chiny, USA i Rosja. Mistyczka wspominała również o tym, że „rak zostanie skuty ciężkimi kajdanami”, co interpretuje się jako wynalezienie skutecznego leku na choroby nowotworowe. To akurat wieści, na które czekamy od dawna.
Baba Wanga na 2020 roku zapowiadała poważny kryzys ekonomiczny, z którym rzeczywiście mamy do czynienia. Pandemia negatywnie wpłynęła bowiem na gospodarkę większości krajów na świecie. Czy to oznacza, że jej przepowiednia na 2021 rok również się spełni?
Zobacz więcej przepowiedni:
Jasnowidz Jackowski zapowiada coś gorszego od koronawirusa. Czeka nas katastrofa?
Majowie wcale się nie pomylili? Okazuje się, że ich przepowiednia końca świata dotyczyła roku 2020