Psy Małgorzaty Rozenek. Ile ich ma i jak mają na imię?

Małgorzata Rozenek we wzruszających słowach opowiada o swoich psach fot. ONS.pl
Każdy właściciel psa podchodzi do swojego czworonoga inaczej. Co o byciu „psim rodzicem” mówi Małgorzata Rozenek?
Urszula Wilczkowska / 15.10.2019 10:59
Małgorzata Rozenek we wzruszających słowach opowiada o swoich psach fot. ONS.pl

Psy to dla większości swoich właścicieli nie tylko domowe pupile, ale bliscy przyjaciele, a nawet ważni członkowie rodziny. I chociaż większość się do tego nie przyzna, z pewnością po kryjomu pozwalają swoim czworonogom spać ze sobą w łóżku lub raz na jakiś czas rzucą jakiś smaczny kąsek, którego na co dzień raczej im nie wolno...

Małgorzata Rozenek pokazała swoje zdjęcie z buldogiem angielskim, które opatrzyła cytatem amerykańskiej aktorki Sandry Dee. Przyznajemy, że zgadzamy się z nim całym sercem!

Psy Małgorzaty Rozenek

Perfekcyjna Pani Domu ma aż trzy psy: dwa buldożki francuskie o imionach Sisi i Lili oraz buldoga angielskiego, George'a. To właśnie z tym ostatnim pokazała się ostatnio na bardzo uroczym zdjęciu.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

„Od czasu do czasu ludzie mówią mi: “Spokojnie, to tylko pies.” Jeśli ty także myślisz, że to “tylko pies”, to może używasz też określeń takich jak: “tylko przyjaciel”, “tylko wschód słońca”, “tylko obietnica”. “Tylko pies” wniósł do mego życia istotę przyjaźni, zaufania i czystej, nieposkromionej radości. “Tylko pies” okazuje mi współczucie i cierpliwość, które sprawiają, że staję się lepszym człowiekiem. Z powodu „tylko psa” wstaję rano, chodzę na długie spacery i patrzę ze spokojem w przyszłość. Bo dla mnie i ludzi takich jak ja, to nie “tylko pies”, ale ucieleśnienie wszystkich nadziei i marzeń o przyszłości, dobrych wspomnień i czystej radości z chwili, która trwa. “Tylko pies” wydobywa to, co we mnie dobre i odwraca moje myśli ode mnie i codziennych trosk. Mam nadzieję, że pewnego dnia zrozumieją, że to nie “tylko pies”, ale istota, która uczy mnie człowieczeństwa i sprawia, że jestem czymś więcej niż „tylko człowiekiem” – Sandra Dee

Post udostępniony przez Małgorzata Rozenek-Majdan (@m_rozenek)

Tym samym postem udowodniła, że pies to dla niej nie tylko zwykły towarzysz albo modny dodatek, ale przede wszystkim – bardzo ważna część jej życia.

Od czasu do czasu ludzie mówią mi: “Spokojnie, to tylko pies.” Jeśli ty także myślisz, że to “tylko pies”, to może używasz też określeń takich jak: “tylko przyjaciel”, “tylko wschód słońca”, “tylko obietnica”
– cytuje na swoim Instagramie Małgorzata Rozenek.

Coś w tym zdecydowanie jest. Pies nie jest tylko meblem w mieszkaniu, ale czynnikiem, który nadaje mu życie. Małgorzata Rozenek w swoim poście podkreśliła, że to właśnie psy sprawiają, że wstaje rano i wybiera się na długie spacery. Prawda jest taka, że pies nadaje życiu rytm, który często zauważa się dopiero wtedy, gdy go zabraknie.

Mam nadzieję, że pewnego dnia zrozumieją, że to nie “tylko pies”, ale istota, która uczy mnie człowieczeństwa i sprawia, że jestem czymś więcej niż „tylko człowiekiem”
– kończy Perfekcyjna Pani Domu.

Miejmy nadzieję, że więcej osób pójdzie w ślady żony Radosława Majdana i zacznie podchodzić do swoich psów nie tylko jak do zwykłych zwierzaków, ale jak do przyjaciół na całe życie, które sprawiają, że jesteśmy lepszymi ludźmi.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Małgorzata Rozenek-Majdan (@m_rozenek)

Zobacz także:
Te gwiazdy oszalały na punkcie swoich psów. Kto ma ich najwięcej?
Nie tylko Beckhamowie tworzą udany związek! To najtrwalsze małżeństwa w showbiznesie

Redakcja poleca

REKLAMA