Bycie mamą to nie tylko same cudowne i przepełnione miłością chwile. To też codzienność, zmęczenie, brak czasu i chaos. Dobrze wie o tym Paulina Krupińska, która w zeszłym roku drugi raz została mamą. Na swoim Instagramie oprócz słodkich selfików z półrocznym synkiem, komentuje też bez upiększania, jak wygląda macierzyństwo.
Małgorzata Kożuchowska o macierzyństwie: „Nie będę udawała, że to jest bułka z masłem”
Prezenterka telewizyjna lubi dzielić się ze swoimi obserwatorkami codziennością i zdjęciami z synem. Na każdym kroku podkreśla, że macierzyństwo jest czymś wyjątkowym i pięknym. Poza tymi momentami, kiedy nie jest. :-) Zdarza jej się żartować, wrzucając choćby taki wpis: „O matko, jak cudownie wyjść za domu na chwilę i zrobić się na człowieka. #niktniechciałcyca #niktnieciągnąłzawłosy #nikomusięnieulało”.
Ostatnio Paulina opublikowała na swoim Instagramie zdjęcie, na którym jest nieumalowana, potargana, w szlafroku i z dzieckiem na rękach. „Pewnie w końcu uda mi się ułożyć włosy, pomalować rzęsy, wypić ciepłą herbatę, a nie lodowatą, przebrać się w normalne ubrania, zjeść ciepły posiłek... Tak, kiedyś się uda. Synku wcale mi nie przeszkadzasz 😂😂😂 Też to znacie?” – ten szczery wpis gwiazdy ujął internautki.
Inne mamy od razu się z nią zaczęły solidaryzować. „Mam to samo”, „Znam to”, „Możemy sobie przybić piątkę”, „Norma”, „Przynajmniej wykąpać się mogłaś”.
Przypomnijmy – Paulina Krupińska w 2015 roku urodziła córkę Antosię, której ojcem jest Sebastian Karpiel-Bułecka. W zeszłym roku parze urodziło się drugie dziecko – synek Jędrzej.
Jak wam się podoba takie oblicze Pauliny Krupińskiej?
Więcej newsów o gwiazdach:
„Nigdy nie byłam tak zakochana”. Co jeszcze wyznała Joanna Krupa o swoim związku z nowym partnerem?„Ja jako kobieta wstydzę się za ciebie”. Jakie zdjęcie Małgorzaty Rozenek wywołało burzę na Instagramie?