W związku z wieloma kontrowersjami wokół premiery „Dziewczyn z Dubaju”, Doda zapowiedziała z wyprzedzeniem, że nie pojawi się na czerwonym dywanie, aby świętować ukończenie projektu razem z ekipą. Artystka argumentowała swoją decyzję chęcią pozostania w cieniu, zwłaszcza w świetle ostatnich skandali dotyczących produkcji filmu. Doda stwierdziła również, że nie chciałaby, aby sprawy, w które jest zamieszana, odwracały uwagę od samej premiery.
Wielka nieobecna była jednak szeroko komentowana podczas pierwszego oficjalnego pokazu „Dziewczyn z Dubaju”. Co na ten temat uważa odtwórczyni głównej roli w filmie?
Paulina Gałązka o nieobecności Dody
Chociaż Rabczewska nie pojawiła się na oficjalnej premierze, faktycznie odbyła wizytę w kinie i na ściance przed wydarzeniem. Zapozowała zgromadzonym wcześniej fotografom i wyszła, ustępując miejsca reszcie ekipy.
– Bardzo chciałabym ją uściskać, podziękować jej i nawzajem pogratulować – powiedziała Paulina Gałązka.
Widać jednak, że ekipie filmu brakowało producentki. Dlatego też aktorzy cały wieczór pozowali z... kartonowym modelem artystki, aby podkreślić jej udział we wspólnym świętowaniu premiery.
Widzieliście już „Dziewczyny z Dubaju”?
Czytaj też:
Małgorzata Socha ukrywa swojego męża przed mediami? „Nie jest osobą publiczną i nie chce się pokazywać”
Sandra Kubicka o zerwanych zaręczynach. Wyznała, dlaczego odwołała ślub miesiąc przed ceremonią
Katarzyna Figura o relacji z Dodą: „Bywało różnie”