Smutne wieści dla sympatyków Jennifer Aniston. Aktorka poinformowała, że jej mama, Nancy Dow, zmarła w wieku 79 lat po długiej walce z chorobą.
Aktorka w rozmowie z magazynem People wyznała, że jej matka przez wiele lat zmagała się z poważną chorobą. Ale unikała wywlekania rodzinnych kwestii jak ognia. Nie chciała poruszać tematu relacji z mamą. Media podają, że Jennifer Aniston, ogłoszona niedawno najpiękniejszą kobietą świata, niedawno porozumiała się z matką i odwiedziła ją pierwszy raz od 5 lat. Panie były skonfliktowane, co też nie było tajemnicą. Jennifer Aniston twierdziła, że nie potrafi znaleźć porozumienia z matką, a ich kontakt znacząco pogorszył się po wydaniu przez Nancy Dow książki o swojej córce, skądinąd bardzo intymnej. Konflikt osiągnął taką skalę, że Jennifer Aniston nie zaprosiła matki na swój ślub z Justinem Theroux w 2015 roku.
Mama Jennifer Aniston nie żyje
Jednak ból po stracie bliskiej osoby, nawet, jeśli kontakt był umiarkowany, jest silny, a cała sytuacja niezwykle dotknęła Aniston. Na początku maja odwiedziła chorą matkę z zamiarem pogodzenia się. Już wtedy było wiadomo, że dni Nancy Dow są policzone. Aktorka często wspominała w wywiadach, że była ostrop krytykowana przez mamę, a jej dzieciństwo nie należało do szczęśliwych. Aniston wydała oświadczenie w jednym zdaniu.
Mama nie cierpiała, lecz odeszła w spokoju, otoczona przez rodzinę i przyjaciół.
Więcej:
Jennifer Aniston przegięła? Co zrobiła? Jennifer Aniston chce adoptować dzieci