Wrześniowy numer magazynu „Vogue” zdobi Beyonce. Okładka jednak jest zupełnie inna niż można by się spodziewać. Amerykańska diwa sceny muzycznej kojarzy się z blichtrem, przepychem i błyskotkami. Do sesji dla kultowego pisma pozowała jednak niemal bez makijażu. Dlaczego?
Beyonce na okładce „Vogue”
„Vogue” przygotował dwie okładki z Beyonce. Na jednej z nich gwiazda pozuje w białej, folkowej sukni z ogromnym nakryciem głowy, wykonanym z kwiatów. Na drugiej - artystka ma na sobie dopasowaną, kolorową suknię z gorsetem. Beyonce stoi na trawie na tle drzew, a nad głową trzyma białą chustę. Jednak nie same stroje są tu zaskoczeniem, lecz stylizacja, której myślą przewodnią była naturalność.
Beyonce w ten sposób chciała rozprawić się również z presją, z którą spotkała się po urodzeniu bliźniąt. Gwiazda nie godzi się z tym, że od świeżo upieczonych mam oczekuje się szybkiego powrotu do figury. Ona sama próbowała ekspresowo wrócić do formy po pierwszym dziecku. Jednak przy bliźniakach, postanowiła nie poddawać się temu trendowi.
Po narodzinach mojego pierwszego dziecka wierzyłam w to, co społeczeństwo mówi na temat tego, jak powinno wyglądać moje ciało po ciąży. Na siłę stałam się zrzucić wagę… Po bliźniakach podeszłam do sprawy zupełnie inaczej
- wyznała.
Internautki zarzuciły ciężarnej Oldze Frycz, że jest „gruba”. Jest mistrzowska odpowiedź!
Artystka nie ukrywa, że okładka jest dla niej rodzajem manifestu. Chce zaapelować do innych kobiet (ale nie tylko do nich), by przestały dążyć do ideału i pokochały swój wygląd takim, jaki on jest.
Myślę, że ważne jest, aby kobiet i mężczyźni widzieli i doceniali piękno swoich naturalnych ciał. Dlatego zdjęłam peruki i doczepiane włosy, użyłam też delikatnego makijażu do tej sesji. Po dziś dzień moje ramiona, piersi, uda są pełniejsze
- nie ukrywa.
Ostatnio coraz więcej gwiazd chętnie pokazuje się w naturalnym wydaniu. Nam bardzo się to podoba! A Tobie?
Przeczytaj:
Joanna Krupa wzięła ślub kościelny! Suknia ślubna? Powalająca!
Modelka pokazała swój brzuch po ciąży. I jest „szok”! Powód? Rozstępy, fałdki, wiotka skóra...