Jej udział w programach reality show Big Brother oraz Bar przyniósł jej rozpoznawalność, ale pokazany na wizji stosunek płciowy z jej udziałem wywołał burzliwą dyskusję dot. wolności przekazu w mediach.
Wówczas znana pod imieniem i nazwiskiem Agnieszka Frykowska zyskała pseudonim Frytka, ale w 2010 roku celebrytka zmieniła swoje pierwsze imię na Maja. W jednym z wywiadów wyznała, że odnalazła Boga i teraz wszystkie jej działania będą związane z ewangelizacją.
Czy Maja Frykowska ponownie zamieszkałaby w domu Wielkiego Brata?
Dziś twierdzi, że mając wtedy rozum, który ma dziś, na pewno by tego nie zrobiła. Wierzy jednak, że wszystko w życiu dzieje się po coś.
Ja myślę, że to w jakiś sposób nas kształtuje i dzisiaj jesteśmy w takich miejscach, w jakich jesteśmy, bo coś się wydarzyło po coś i widocznie tak musiało być.
- powiedziała Maja Frykowska.
Dodała także, że widocznie nad tym wszystkim czuwał Bóg, bo dzięki przemianie, jakiej sama doznała, dziś może być inspiracją dla innych. Dziś ma z tego ogromną satysfakcję i jak mówi - jest pogodzona z sytuacją, która się wydarzyła.
Maja Frykowska powiedziała, że nie ma kontaktu z żadnym z uczestników telewizyjnego show. Twierdzi, że nie nawiązała tam żadnych bliższych relacji.
Niewiele osób wie, że w 2009 roku obroniła dyplom na Wydziale Aktorskim w Wyższej Szkole Komunikowania i Mediów Społecznych im. Jerzego Giedroycia w Warszawie. Kilka lat temu zagrała główną rolę w filmie Ostatni Klaps, jednak jej występ został bardzo nisko oceniony przez krytyków. W związku z tym w 2016 przyznano jej antynagrodę Węża dla najgorszej aktorki.
To też może cię zainteresować:Czy nad serialem „Kogel-Mogel” ciąży klątwa? Aktorów spotykały tragiczne wydarzeniaJak zmieniała się Małgorzata Kożuchowska?Jakub Kucner na planie „M jak miłość”. Fanki oszalały na jego punkcie