Ostatnio zdjęcie, które na swoim profilu na Instagramie umieściła Liv Tyler, wywołało lawinę komentarzy. Na czarno-białej fotografii aktorka karmi piersią swoją córkę Lulę Rose.
"Jestem wdzięczna za ten cenny dar" - podpisała zdjęcie aktorka. Na nowo pojawiła się dyskusja o karmieniu dzieci piersią w miejscach publicznych. Czy kolejny raz trzeba będzie uświadamiać wielu oponentów, że karmienie piersią to nic nienormalnego?
Nie tylko Liv Tyler, świadomie lub nie, jest w gronie kobiet, które "normalizują" to zjawisko. Na Instagramie co i rusz pojawiają się fotki z hashtagiem #normalizebreastfeeding, które nakłaniają ludzi to zmiany sposobu myślenia o karmieniu dziecka piersią. "To nie erotyczny akt, a sam cud natury" - piszą internautki, matki, a także wielkie hollywodzkie gwiazdy, które wystąpiły na okładkach i w sesjach dla magazynów. To manifest kobiecości, uderzający w sedno sprawy.
Gisele Bundchen
Na zdjęciu widać, jak supermodelka karmi roczną córeczkę Vivian, a w tym czasie 3 osoby dbają o jej wygląd przed sesją zdjęciową. Wówczas 33-letnia mama karmiąca miała układaną fryzurę, robiony make-up oraz manicure. Zdjęcie obiegło świat!
Angelina Jolie
Aktorka pojawiła się na okładce W Magazine z jednym z bliźniąt. Dennis Freedman, dyrektor kreatywny, poprosił Brada Pitta, by sfotografował tydzień z życia rodziny. Aktor zdjęcia zrobił w domu pary we Francji. I dokładnie wiedział, jak te zdjęcia mają wyglądać, bo poprosił o aparat, który wtedy już od 4 lat nie był produkowany. Freedman przyznał, że zaskoczyły go te fotografie.
W Magazine
Miranda Kerr
Aktorka zdecydowała się wykorzystać to, że jest rozpoznawalna, by promować karmienie piersią. Taki przekaz jest o wiele silniejszy!
Każdy ma prawo wybierać dla swojego dziecka to, co uznaje za najlepsze. Niektóre kobiety nie mogą lub nie chcą karmić piersią. Szanuję to, że każdy może decydować sam, jednak nie odrzucajcie karmienia piersią ze względu na tzw. piętno społeczne dotyczące karmienia w miejscach publicznych, czy jest ono rzeczywiste, czy też złudzone. Uważam, że na co dzień widuje się więcej biustów za sprawą kostiumów kąpielowych i wydekoltowanych bluzek, niż karmiących matek.
- oznajmiła gwiazda.
ONS.pl
Natalia Vodianova
Modelka rosyjskiego pochodzenia poszła o krok dalej. W nagiej sesji zaprezentowała nie tylko swoje ciało miesiąc po urodzeniu dziecka, ale też moment karmienia piersią synka, Maxima. Piękna fotografia była przedmiotem licznych komentarzy.
Obok dyskusji na temat tego, czy społeczności są dobrym miejscem na pokazywanie intymnych momentów, pojawiła się jednocześnie moda na brelfie. Nazwa pochodzi od selfie robionego podczas... karmienia piersią. Dobry trend?
Doutzen Kroes
Zaczęło się od tego, że Doutzen opublikowała zdjęcie, na którym widać, jak używa laktatora do odciągania mleka z piersi. Napisała przy okazji, że to obowiązkowy punkt w programie jej dnia i że zachęca do tego także inne matki.
To najlepsze dla dzieci, ale też dla samych kobiet.
Potem pokazała się na okładce magazynu, która wywołała medialny szum.
ONS.pl
Gwen Stefani
Piosenkarka karmiła synka piersią nawet podczas trasy koncertowej w 2007 roku. Zabierała go ze sobą wszędzie.
Alanis Morrisette
Kanadyjska wokalistka otwarcie przyznała w 2012 roku, że ma zamiar karmić synka piersią do momentu tak długo, jak to konieczne.
Karmiłam i będę karmić piersią. Przestanę wtedy, gdy mój syn będzie na to gotowy.
Alyssa Milano
To jest nie tylko piękne, ale także konieczne.
- pisała na swoim profilu aktorka.
Wrzuciła do sieci kilka zdjęć dokumentujących jej stanowisko wobec kamrienia piersią.
Blake Lively
Aktorka zaskoczyła wszystkich otwartością. Bardzo pilnowała, by do sieci nie przedostawały się zdjęcia dokumentujące jej macierzyństwo, ale zrobiła kilka wyjątków...
Olivia Wilde
Znana z serialu "Dr House" Olivia Wilde wystąpiła w sesji zdjęciowej ze swoim 3-miesięcznym wówczas synkiem, Otisem. Piękna sesja wzbudzała kontrowersje, bo dla wielu uznana była za "sztuczną". Aktorka broniła się:
Nie jest prawdą, że tak wyglądam na co dzień, gdy karmię piersią.
Chrissy Teigen
Karmienie bardzo mnie zaskoczyło. Jeśli to wszystko zliczyć, to karmię średnio 10 godzin w ciągu doby. To bardzo słodkie, ale nie jest łatwe. Bobas potrzebuje cię tylko do karmienia, a ty czujesz się, jak krowa. To ciężka praca, zaspakajanie potrzeb takiego maleństwa.
Zdjęcia karmiących mam od czasu do czasu robią wrażenie i pobudzają do dyskusji, jednak stają się też czymś powszednim. Czy pokazywanie tej pięknej, ale intymnej czynności w serwisie społecznościowym jest dobrym pomysłem czy nie? Co sądzicie o #normalizebreastfeeding?
Zobacz też:
Kerr zaręczyła się! Kim jest jej narzeczony?