Bohaterów serialu „M jak Miłość” nie trzeba chyba przedstawiać większości Polaków. Telenowela cieszy się ogromną popularnością od samego początku swojej emisji, która miała miejsce w listopadzie 2000 roku.
Jednymi z ulubionych postaci w serialu są oczywiście Kinga i Piotr Zduńscy, którzy dorastali na ekranie i ze szkolnej miłości przeistoczyli się w zgodne małżeństwo z trójką dzieci. To dzięki tym rolom cały kraj pokochał Katarzynę Cichopek i Marcina Mroczka. Czy jedno z nich wkrótce zniknie z anteny?
Wypadek Kingi z „M jak Miłość”
W najnowszych odcinkach serialu w domu Zduńskich dojdzie do dramatu. Kinga ulegnie poważnemu wypadkowi i będzie walczyć o życie w szpitalu. Nie wiadomo, czy wyjdzie z tego cało. Bohaterka grana przez Cichopek potknie się o zabawki i spadnie ze schodów tracąc przytomność. Jej synek natychmiast poinformuje Piotra.
Tato wracaj! Mama spadła ze schodów i się zabiła! - będzie krzyczał maluch przez telefon
Przy szpitalnym łóżku żony będzie czekał Piotr, grany przez Marcina Mroczka. Mimo kryzysu, jaki ostatnio przechodziło małżeństwo, mężczyzna zrozumie, jak ważna jest dla niego Kinga i jak bardzo ją kocha.
Jeśli postać Kingi nie przeżyje, oznaczać to będzie koniec pracy Katarzyny Cichopek na planie serialu po 20 latach produkcji. Wciąż jednak będzie pozostawać związana ze stacją TVP2, gdzie prowadzi program śniadaniowy „Pytanie na śniadanie”.
Zobacz więcej wiadomości o gwiazdach:
Cała prawda o księżnej Dianie. Nie dostała się na studia i marzyła o pracy z dziećmi
Śmierć ukochanej matki, gwałt i nieudane małżeństwa. Życie Madonny nie zawsze przypominało amerykański sen
Trudne relacje z matką, zdrady, romanse i utrata ciąży. Życie Demi Moore było pełne tragedii