W miniony weekend przyszło na świat pierwsze, z radością oczekiwane dziecko Justina Timberlake'a i Jessici Biel. Para nie posiada się z radości! Wybrali oryginalne imiona dla swojeo syna. Skąd taka decyzja?
Timberlake i Biel pobrali się w 2012 roku, ale początki ich związku nie zapowiadały, że para stanie na ślubnym kobiercu. Ba, w międzyczasie zaliczyli rozstanie! Przez wiele lat Timberlake był kojarzony z popową piosenkarką Britney Spears, a łatka "chłopca z N'Sync" nie ułatwiała mu kariery. Wręcz przeciwnie - uznawano, że wokalista nie ma własnego stylu muzycznego. Teraz wielu pluje sobie w brodę, że gdy piosenkarz stawiał pierwsze kroki w solowej karierze, mało kto decydował się poprowadzić z nim wywiad. Teraz prasa dobija się do niego na każdy możliwy sposób. Powodem jest nie tylko wygrana statuetka iHeartRadio Music Awards i liczne nagrody i wyróżnienia, lecz także to, że 34-latek został ojcem i jak twierdzi magazyn People - nie posiada się z dumy i jest absolutnie zachwycony!
Pierwsze dziecko Biel i Timberlake'a: Silas Randall
Aktorsko-muzyczna para przyjmowała nawet zakłady dotyczące płci dziecka. Chłopec czy dziewczynka? Oni sami do konca nie wiedzieli, jednakże tuż po narodzinach ogłosili radosną wieść. Silas Randall Timberlake otrzymał imię po swoim pradziadku i po... ojcu! Rzadko spotykane imię Silas było drugim imieniem dziadka Timberlake'a, Billa Bomara, który zmarł w 2012 roku. Muzyk chciał w pełni podtrzymać tradycję, ponieważ drugie imię chłopca, Randall, to także drugie imię Justina.Zobacz też:
Timberlake był uroczym dzieckiem! Wrzucił zdjęcie
Miłosne wyznanie Clooneya na Złotych Globach
Krupińska chwali się popisowym daniem
