Edyta Pazura nie ma zamiaru już udowadniać, ze jest perfekcyjną żoną, matką i bizneswoman. Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie wbijał szpilę, prawda? Niebawem żona Cezarego Pazury pojawi się na ekranach w programie "Top Chef".
Edyta Pazura znalazła się na celowniku: młoda żona aktora, z Krakowa, aspirująca celebrytka. Przylepianie łatek było na porządku dziennym.
Jeszcze kilka lat temu dwoiłam się i troiłam, żeby nikt nie pomyślał, że jestem tylko żoną swojego męża. I co? Ze zmęczenia nie mogłam spać ani jeść, popadłam w chorobę, a i tak mówiło się, że młode żony tylko leżą i pachną. Z tą różnicą, że do życia zamiast jedzenia wystarcza im karta kredytowa męża. Teraz mam dziesięcioletni staż w roli żony Cezarego, grubą skórę i dużo dystansu. Dlatego robię wszystko bez ciśnienia i z pasją. Nasz dom na Wilanowie, którego wnętrza sama zaprojektowałam i wyremontowałam, spodobał się nie tylko mnie, lecz także naszym znajomym. (...) A potem dostałam propozycję robienia eventów firmowych i też na tym zarabiam.
ONS.pl
Nie jest zatem tak, że Edyta Pazura jest na łasce męża, bo potrafi na siebie zarobić i to ciężką pracą, a nie chodzeniem na bankiety czy imprezy. Żona Pazury wyznała, że zdarzały się problemy i trzeba się było z nimi zmierzyć.
Przez 10 lat żyliśmy na kredyt. Po rozwodzie Czarka właściwie zaczynaliśmy od zera. Wszystkiego razem się dorabialiśmy. Bywało różnie. Były momenty, kiedy bez wyrzutów sumienia lecieliśmy na fajne wakacje, ale i takie, kiedy mieliśmy zawirowania finansowe, wynajęliśmy dom, a wieczorami siadaliśmy z kartką i ołówkiem i zastanawialiśmy się, co dalej.
Edyta Pazura nie tylko zajmuje się branżą eventową i wnętrzarską, lecz także jest menadżerką męża i dba o finanse. Troszczy się o dom, wychowuje dzieci, Antosia i Amelię. Ponadto jeśli chodzi o zaangażowanie i opiekę nad rodziną, to Edyta Pazura nie ma sobie równych.
Jak Agnieszka Cegielska dba o figurę?
Uważam, że kobieta powinna być ostoją swojego męża, tym bardziej wtedy, kiedy wymaga tego sytuacja. Przecież osiem lat temu wypowiedziałam słowa: "na dobre i na złe, w szczęściu i w chorobie". Widziałam, w jakim stanie jest Czarek, i byłam przekonana, że muszę go bronić. Był jak małe, skrzywdzone dziecko. Myślał, że jeżeli przeciwstawi się złu i pokaże prawdę, to będzie bohaterem, a zrobiono z niego winnego – to go najbardziej zabolało. Dlatego ja musiałam go bronić jak lwica
i o niego dbać.
Cezary Pazura z pewnością jest dumny z takiej zdolnej, pięknej i utalentowanej żony!
Więcej o gwiazdach:
Jaką mamą jest Natasza Urbańska?