Kora, a właściciwe Olga Sipowicz, z domu Ostrowska, urodziła się w w 1951 roku. Jej ojciec, Marcin Ostrowski był byłym policjantem, a matka Kory, Emilia Ostrowska, była jego drugą żoną. Pierwszą żonę ojca artystki oraz jego córki deportowano do ZSRR. Kobieta zmarła na zesłaniu. On sam w tym czasie został aresztowany przez NKWD, jednak uciekł z więzienia i przedostał się do Generalnego Gubernatorstwa. Tam, w Krakowie, poznał swoją drugą żonę, Emilię.
Życie nie rozpieszczało artystki. Kora pochodziła z ubogiej rodziny, była piątym dzieckiem urzędników. Gdy miała cztery lata, jej matka umarła na gruźlicę, a ona trafiła do domu dziecka ze względu na trudną sytuację materialną. W placówce prowadzonej przez siostry prezentki, spędziła 5 lat, do domu rodzinnego wróciła dopiero jako 9-latka, już po śmierci ojca.
Jak Kora zdobyła sławę?
Podczas pobytu w domu dziecka, artystka doświadczyła molestowania ze strony księdza. Opowiedziała o nim dopiero stosunkowo niedawno - w 2010 roku wydała piosenkę o swoich przeżyciach, zatytułowaną „Zabawa w chowanego”. Ten sam tytuł dostał film braci Sekielskich opowiadający o pedofilii w kościele katolickim.
Jako nastolatka Kora trzymała się z artystyczną bohemą oraz hipisami - w tych czasach doczekała się też swojego pseudonimu. Tuż po maturze poznała swojego pierwszego męża, Marka Jackowskiego. Wzięli ślub w 1971 roku, a rok później narodził się ich syn, Mateusz.
Razem tworzyli nie tylko parę w życiu prywatnym, ale i na scenie. Z Milo Kurtisem założyli formację M-a-M, pod koniec lat 70. rozszerzoną do Maanam. Zmienili też styl grania - zaczynając od alternatywnej, inspirowanej Bliskim Wschodem muzyki, skończyli na modnym wtedy rocku. Na początku lat 80. Maanam było już jednym z najważniejszych w Polsce zespołów rockowych. Zespół ostatecznie zawiesił działalność w 2008 roku.
W 1974 roku na drodze Kory stanął Kamil Sipowicz, z którym weszła w związek. Niedługo później, w 1976 roku, urodził się im syn, Szymon. Olga Jackowska wzięła rozwód z pierwszym mężem w 1884 roku, ale związek z Sipowiczem sformalizowała dopiero po 40 latach, w 2013 roku.
Przez lata Kora zyskała sobie setki tysięcy fanów i obdzielała miłością cały świat. Niektórzy mieli ją za kosmitkę - i trudno się temu dziwić, bo artystka miała głos nie z tej ziemi.
To też może cię zainteresować:
Niesamowita historia Urszuli Dudziak i jej ukochanego. Miłość może zaskoczyć w każdym wieku...
Izabelę Trojanowska kochali wszyscy, nawet... Lech Wałęsa. Pracowała na to od wczesnej młodości
Małżeństwo z komunistycznym premierem, nieszczęśliwa miłość i przerwane ciąże. Nina Andrycz dla teatru poświęciła wszystko