Blake Lively kłamała, że nie była na diecie

Blake Lively fot. ONS.pl
Aktorka gubi się w swoich wyznaniach. Czemu nie chce mówić prawdy?
Edyta Liebert / 17.08.2016 11:07
Blake Lively fot. ONS.pl

Blake Lively ceni luksusowe dodatki, doskonałe kreacje, a jej biżuteria i akcesoria to małe dzieła sztuki. Równie poważnie podchodzi do tego, jak wygląda jej ciało. I choć po pierwszej ciąży zarzekała się, że jej ciało jest "świątynią", która wydała na świat dziecko i ma prawo nie być idealne, to okazuje się, że aktorka jednak mocno skupiała się na powrocie do form, a oficjalnie temu zaprzeczała.

Blake Lively ukrywała, że była na ostrej diecie po ciąży

W wywiadach, m.in. dla Sunrise, Lively uroczyście opowiadała o przebyciu ciąży, intymnym porodzie, cudzie narodzin. Mówiła o tym, że ciało kobiety to sanktuarium, nie należy skupiać się na urodzie, kiedy dziecko potrzebuje matki niemal przez cały czas.

Myślę, że ciało kobiety, która urodziła dziecko, wygląda niesamowicie. Nie musisz wyglądać jak modelka Victoria's Secret od razu po porodzie. Dokonałaś przecież cudu.

Blake Lively oskarżona o rasizm z powodu... pupy?

Jednak wszystko zmieniło się, gdy aktorka zaczęła przygotowywać się do roli w "The Shallows" (pol. "183 metry strachu"). Postać atletycznie zbudowanej Nancy była dla niej wyzwaniem, dla którego poświęciła 13 godzin dziennie na pracę nad swoim ciałem (to słowa aktorki).

ONS.pl

Blake Lively na premierze "The Shallows"

Aktorka, by wypaść świetnie w bikini, w którym występuje praktycznie przez całe 86 minut filmu, musiała stosować się do iście restrykcyjnych zaleceń dietetyka. Nie jadła przetworzonej żywności, glutenu i soi. Wyglądało to z pozoru na proste zadanie, jednak nie do końca tak było, a więc warto o tym powiedzieć prasie...

Myślisz sobie, że to łatwe, wyrzucam z diety gluten i soję. Ale potem okazuje się, że wszystko zawiera soję. Nawet jeśli to zdrowa żywności, organiczna, to i tak zawiera soję! To było bardzo trudne w realizacji.

Kadr z filmu "The Shallows", materiały prasowe tylkohity.plAktorka dodała także, że najlepsze efekty diety są wówczas, gdy organizm przyzwyczaja się do jedzenia prostych, nieprzetworzonych produktów, a potem zmuszamy go do ćwiczeń. Choć była zdeterminowana, to jednak "po ludzku" cierpiała na planie filmu, na którym ekipa zajadała się świeżo pieczonymi muffinami. Przyznała jednak, że było warto: jej ciało po takiej diecie nigdy nie wyglądało lepiej.

Nigdy nie byłam w tak dobrej formie przez całe życie. To naprawdę miłe widzieć, jak zmienia się ciało w ciąży i jak widzisz zmiany po urodzeniu dziecka. To piękne, bo dałaś życie, ale z drugiej strony "Boże, to nie moje ciało, ono tak nie wyglądało!".

Blake Lively na lotnisku. Piękna i naturalna

Teraz aktorka jest w kolejnej ciąży... Aktorka znowu nabiera kształtów i chwali się brzuszkiem. Czy po 2. ciąży też będzie chciała prędko wrócić do sylwetki marzeń?

Festiwal w Cannes, ONS.pl

Blake Lively chwali się ciążowym brzuszkiem

Redakcja poleca

REKLAMA