fot. Fotolia
Będąc jednocześnie matką, żoną oraz osobą pracującą nie jest łatwo o znalezienie wolnej chwili tylko dla siebie, a już tym bardziej o znalezienie czasu na naukę. W natłoku obowiązków nietrudno zapomnieć o samej sobie, masz jednak prawo do własnych marzeń i sukcesów zawodowych. Poczucie spełnienia oraz samoakceptacji, to źródło twojego szczęścia. Kiedy ty jesteś szczęśliwa, dzielisz się tym, dzięki czemu twoi bliscy również doświadczają szczęścia. Weź sprawy w swoje ręce i już dziś zawalcz o marzenia!
Godzina tylko dla siebie
Od czego zacząć? Zastanów się jak wygląda twój przeciętny rozkład dnia? Czy masz plan na kolejny dzień, a może zostawiasz wszystko na ostatnia chwilę z nadzieją, że jakoś samo się zorganizuje? Wyobraź sobie teraz najbardziej ruchliwe skrzyżowanie w Warszawie w godzinie szczytu, na którym nagle zlikwidowano wszystkie drogowskazy, wyłączono wszystkie światła. Kierowcy są pogrążeni w chaosie, są nerwowi i zestresowani, panuje zgiełk i zamieszanie, dochodzi do wielu stłuczek, wypadków. Co najistotniejsze w tym wszystkim, ludzie tracą tak cenny czas. Wtedy na środku skrzyżowania pojawia się umundurowany policjant, który kierując ruchem, łagodnie opanowuje sytuację.
To skrzyżowanie to twoje codzienne życie, tym policjantem masz być ty. Przeanalizuj swój dzień raz jeszcze, znajdź wolne minuty, a potem zsumuj je w pełną godzinę. Dobry plan to podstawa, a więc nie marnuj swojego czasu! Aby pomóc ci w przejściu przez poszczególne etapy pracy, chciałabym ci zaproponować metodę coachingową opartą na tasiemce przypominajcie, na bazie której stworzyłam ChouChou. Być może wiesz już w jaki sposób należy realizować marzenia z takim pomocnikiem, jeśli jednak nie, pozwól mu ułatwić ci drogę do celu. We wnętrzu tasiemki wpisz pierwszy krok, który musisz podjąć, aby osiągnąć sukces – „godzina tylko dla siebie”. Następnie przewiąż ją na nadgarstku i pozwól jej być małym strażnikiem. Jej widok podziała na ciebie motywująco. Kiedy dopadną cię chwile zwątpienia, strzel z tasiemki niczym z gumki recepturki i skup się na zapisanym wewnątrz celu. Godzina tylko dla ciebie to podstawa dalszych sukcesów.
Mów głośno o swoich celach
Udało ci się znaleźć czas tylko dla siebie? To wspaniały początek! Teraz czas na kolejny etap. Zacznij głośno mówić o swoich marzeniach. Porozmawiaj z partnerem, przyjaciółką, mamą, dziećmi. Powiedz im o swojej potrzebie samokształcenia, o tym jak ważne jest dla ciebie zdobycie nowej wiedzy. Pozwól pomóc sobie w reorganizacji wspólnego czasu. Daj im szansę na wsparcie twoich działań. Bliscy potrzebują czasu na zaakceptowanie zmian i oswojenie się z nowym wizerunkiem twojej osoby. Nie stawiaj ich przed faktem dokonanym, ale daj im poczucie, że są częścią zmian na lepsze. Ważne, abyś na tym etapie skupiła się na przygotowaniu ich do nowego porządku. Mów głośno: chcę zostać kierownikiem projektu, chcę podszkolić swój angielski, chcę dostać podwyżkę. To bardzo ważne, abyś rozmawiała z innymi o swoim celu. Kiedy wypowiadasz marzenie na głos, jest szansa, że ktoś je usłyszy i ułatwi ci jego spełnienie. Przygotuj się do dalszej pracy i zastanów się w jakim obszarze chciałabyś się dokształcić, w którym kierunku pójść? Zawiąż na swoim nadgarstku kolejną tasiemkę, a w jej wnętrzu wpisz „zdefiniowanie obszaru nauki”. Daj sobie czas na przemyślenia, to może być tydzień, miesiąc. Ważne, abyś określiła precyzyjnie granice czasowe, wtedy łatwiej będzie ci realizować poszczególne etapy.
Zobacz swój cel
Wiesz już, że chcesz zmienić coś w swoim życiu. Zastanów się teraz czym konkretnie jest to „coś”. To bardzo ważne, abyś jasno i wyraźnie określiła swój cel. Nie możesz po prostu powiedzieć sobie: chcę zmian w pracy. Twój cel ma być sprecyzowany. Jednym z ograniczeń, które wykorzystuję przy wpisywaniu marzeń w ChouChou jest maksymalna liczba 30 znaków. Nie twórz litanii marzeń, skup się na jednym z nich. Gwarancją sukcesu jest twoje pełne zaangażowanie w dążeniu do konkretnego celu. Chcesz zostać kierownikiem projektu? Wyobraź sobie siebie w tej roli. Wpisz w swoją tasiemkę „ja w roli kierownika projektu”. Oswój się z tą myślą i sprawdź czy czujesz się spełniona, usatysfakcjonowana. Zaufaj swojej intuicji. Gdy nie jesteś pewna, daj sobie czas. Jeśli po miesiącu codziennych zmagań z myślami, na pytanie „Czy chcę zostać kierownikiem?”, nadal odpowiesz twierdząco, weź się do pracy. To znak, że najwyższy czas zebrać się do działania.
Polecamy: 5 dobrze płatnych zawodów bez studiów
Podnoszenie kwalifikacji zawodowych krok po kroku
Już wcześniej zwróciłam ci uwagę, jak ważne jest rozsądne planowanie. Na tym etapie skupimy się na rozpisaniu wszystkich kroków niezbędnych do osiągnięcia twojego marzenia. Potraktuj je jak słonia, którego musisz zjeść. Kiedy rozłożysz go na drobniejsze elementy cały proces okaże się znacznie łatwiejszy, a ty będziesz miała kontrolę nad swoimi działaniami. Pamiętaj, aby nazywać etapy precyzyjnie i jasno. Zastanów się nad ich kolejnością. Przygotuj się do działania, zadbaj o niezbędne materiały szkoleniowe, spotykaj się z ludźmi, stwórz odpowiednie stanowisko pracy. Zmieniaj tasiemki wraz z kolejnymi etapami drogi do celu, dzięki czemu nauczysz się systematyczności. Wyznacz sobie czas niezbędny do realizacji poszczególnych kroków i rozliczaj się z efektów.
Pamiętaj, aby przedziały czasowe były rozsądne – nikt nie nauczył się jeszcze języka obcego w tydzień. Nie bądź dla siebie zbyt surowa, na wszystko przyjdzie pora. Pomyśl nad tym w jaki sposób chcesz podnieść swoje kwalifikacje. Czy wystarczy nauka w domu? Może warto zapisać się na kurs i skorzystać z porady ekspertów?
Do dzieła!
Aby osiągnąć swój cel musisz wykazać się ogromnym zaangażowaniem i samodyscypliną. Początek może wydać się trudny, kiedy jednak uda ci się pokonać pierwszy etap poczujesz niesamowite pokłady energii i szczęścia. Zaufaj mi i nie podawaj się! Pamiętaj o swoim marzeniu. Osiągnięcie celu jest procesem wieloetapowym, do którego realizacji potrzeba czasu. Tu istotna jest jeszcze jedna właściwość tasiemki przypominajki - z upływem czasu ulega ona zniszczeniu. To znak dla ciebie, im bardziej zdematerializowane jest twoja tasiemka, tym bliżej powinien być twój cel. Jeśli aksamitka zużyła się, a ty dalej tkwisz na początku swej drogi, zacznij raz jeszcze. Przeanalizuj wszystkie etapy, zmień ich formę, kolejność i nie zniechęcaj się. Wszystko w twoich rękach, a więc do dzieła!
Polecamy: Jak zdobyć wymarzoną pracę?
Autor: Kamila Kubiak – właścicielka marki ChouChou Like Me, dreamsetterka, niepoprawna marzycielka, która postanowiła motywować innych do realizacji marzeń