Wypowiedzenie - jak i kiedy pracodawca może rozwiązać z tobą umowę

Wypowiedzenie umowy o pracę fot. Fotolia
Zwolnienie z pracy może przydarzyć się każdemu. Poznaj swoje prawa w tym okresie!
Alicja Hass / 06.11.2015 13:25
Wypowiedzenie umowy o pracę fot. Fotolia
Umowę o pracę może rozwiązać zarówno pracownik jak i pracodawca. Następuje to najczęściej za wypowiedzeniem. Za ten czas pracodawca musi wypłacić pracownikowi wynagrodzenie. Przysługuje ono nawet, gdy pracownik nie ma obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia, czyli nie przychodzi do firmy.

Termin wypowiedzenia

Pracodawca, wręczając wypowiedzenie, nie może zrobić tego w sposób dowolny. Musi zachować przewidziany prawem termin wypowiedzenia (chyba że jest to rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia). Jego długość zależy od rodzaju umowy i tego, przez jaki czas byłaś zatrudniona.

1. Umowa na okres próbny – okres wypowiedzenia wynosi:
  • 3 dni robocze, gdy okres próbny nie przekracza 2 tygodni;
  • tydzień – przy zatrudnieniu na czas dłuższy niż 2 tygodnie;
  • 2 tygodnie, gdy "próba" trwa 3 miesiące.
2. Umowa na czas określony
Taka umowa rozwiązuje się z upływem terminu, na jaki została zawarta i w zasadzie nie można jej wypowiedzieć. Jest to dopuszczalne, gdy umowa została podpisana na dłużej niż 6 miesięcy a ponadto zastrzeżenie dopuszczające takie rozwiązanie znalazło się w jej treści. Wówczas okres wypowiedzenia wynosi 2 tygodnie.

Uwaga! Na takich samych zasadach można wypowiedzieć umowę o zastępstwo, która jest rodzajem umowy na czas określony. W tym wypadku okres wypowiedzenia jest krótszy i wynosi 3 dni.

3. Umowa na czas nieokreślony
Jeśli masz umowę podpisaną na czas nieokreślony, okres wypowiedzenia zależy od tego, ile czasu przepracowałaś u danego pracodawcy i wynosi:
  • 2 tygodnie, jeżeli pracowałaś krócej niż 6 miesięcy,
  • 1 miesiąc, gdy byłaś zatrudniona co najmniej 6 miesięcy,
  • 3 miesiące, gdy staż pracy wynosi co najmniej 3 lata.
Przepisy dopuszczają możliwość skrócenia okresu wypowiedzenia za zgodą obu stron.

Warto wiedzieć! Jeżeli wypowiedzenie umowy na czas nieokreślony następuje z powodu ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy albo z innych przyczyn nie dotyczących pracownika, pracodawca może jednostronnie skrócić okres trzymiesięcznego wypowiedzenia, najwyżej jednak do 1 miesiąca. W takim przypadku przysługuje ci odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za pozostałą część okresu wypowiedzenia.

Forma wypowiedzenia

Wypowiedzenie powinno mieć formę pisemną. Jest skuteczne, gdy dojdzie do ciebie w taki sposób, abyś mogła zapoznać się z jego treścią. Odmowa przyjęcia wypowiedzenia nie wstrzymuje jego biegu.
Jeśli byłaś zatrudniona na czas nieokreślony pracodawca musi wskazać w piśmie – konkretnie i szczegółowo – przyczynę wypowiedzenia (tak samo przy rozwiązaniu umowy bez wypowiedzenia). W treści wypowiedzenia musi znaleźć się też pouczenie o możliwości odwołania do sądu pracy ze wskazaniem terminu oraz nazwy i adresu sądu.

Odwołanie do sądu pracy

Jeśli uważasz, że wypowiedzenie jest nieuzasadnione albo niezgodne z prawem, odwołaj się do sądu pracy. Masz na to:
  • 7 dni, gdy rozwiązano  umowę za wypowiedzeniem,
  • 14 dni, gdy zwolniono cię dyscyplinarnie.
W pozwie możesz żądać uznania wypowiedzenia za bezskuteczne albo – gdy umowa wygasła – przywrócenia do pracy. Jeżeli sąd zgodzi się z twoimi zastrzeżeniami, wrócisz do pracy. Będziesz również miała prawo do wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy, nie więcej jednak niż za 2 miesiące (1 miesiąc, gdy okres wypowiedzenia wynosił 3 miesiące).

Uwaga! Gdy umowę o pracę rozwiązano z pracownikiem będącym pod ochroną emerytalną lub z pracownicą w okresie ciąży albo na urlopie macierzyńskim – wynagrodzenie przysługuje przez cały czas pozostawania bez pracy.

Jeśli sąd przyzna ci rację, ale uzna twoje żądania za niemożliwe do spełnienia, zasądzi na twoją rzecz odszkodowanie od firmy. Przysługuje ono w wysokości wynagrodzenia za okres od 2 tygodni do 3 miesięcy.
Alicja Hass
autorka jest redaktorem Przyjaciółki i Pani Domu

Przeczytaj również:

Redakcja poleca

REKLAMA