Zabieranie dziecku pieniędzy z komunii może być przestępstwem. Kiedy i dlaczego?

dziewczynka w stroju komunijnym fot. Adobe Stock
Pieniądze, które dziecko dostaje w prezencie z okazji komunii świętej, powinny zostać wydane na jego potrzeby. W innych sytuacjach, może dochodzić do przestępstwa.
Marta Kosakowska / 07.05.2018 11:37
dziewczynka w stroju komunijnym fot. Adobe Stock

Jednym z najczęstszych prezentów, które dzieci dostają na komunie, są pieniądze. W zależności od hojności zaproszonych gości, dziecko może zainkasować od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych. Czy rodzice mogą swobodnie dysponować pieniędzmi dziecka? Okazuje się, że nie do końca.

Wielu gości zaproszonych na komunię decyduje się, by zamiast zakupu prezentu, ofiarować dziecku pieniądze w kopercie. Banknoty trafiają oczywiście w ręce rodziców, którzy są prawnymi opiekunami dziecka. Osoba niepełnoletnia nie może samodzielnie dysponować swoim majątkiem. Kodeks rodzinny i opiekuńczy zobowiązuje do tego jego prawnych opiekunów. Nie oznacza to jednak, że pieniądze, które dziecko otrzymuje w prezencie, mogą zostać wydane na dowolny cel.

Stroje, przyjęcie, prezenty. Ile Polacy wydadzą na komunię w tym roku?

Zbieranie dziecku pieniędzy z komunii to przestępstwo?

Nie ma jednego, jednoznacznego przepisu, który nakazywałby rodzicom, co zrobić z pieniędzmi, które otrzymuje dziecko w prezencie (komunijnym, urodzinowym lub gwiazdkowym). Jednak kodeks zobowiązuje rodziców, by dysponowali nimi "z należytą starannością", a przede wszystkim - kierując się dobrem dziecka. Zatem zastrzyk gotówki, który zyskuje rodzina z prezentów komunijnych, nie może zostać przeznaczony np. na remont łazienki, spłatę raty kredytu czy inny cel, który bezpośrednio nie wiąże się z dzieckiem. Aby dokonać większych wydatków, zarządzając majątkiem dziecka, rodzice powinni uzyskać zgodę sądu rodzinnego.

Jeśli rodzic zdecyduje się, by samowolnie wydać pieniądze dziecka, popełnia przestępstwo przywłaszczenia, czyli bezprawnego dysponowania cudzym majątkiem. W przypadku wątpliwości przy podejmowaniu decyzji w zarządzaniu pieniędzmi małoletniego, należy kierować się zasadą jego dobra. W praktyce, mało prawdopodobnym jest, by taka sprawa faktycznie trafiła do sądu. Zawiadomienie do prokuratury musiałby przecież złożyć 9-latek.

Pieniądze z prezentów można wydać na potrzeby dziecka. Można kupić np. zabawkę, rower, zapłacić za kurs językowy lub wyjazd na wakacje. Zebrana kwota może również trafić na konto oszczędnościowe przeznaczone dla dziecka.

Co o tym sądzicie? Uważacie, że rodzice powinni mieć pełne prawo do dysponowanie pieniędzmi potomka?

Źródło: finanse.wp.pl

Przeczytaj:
Hulajnoga na Komunię? Co powiesz na elektryczną, marki Kawasaki? Jest już dostępna w Biedronce!
10 najlepszych prezentów komunijnych dla dziewczynki