Robert Lewandowski i jego gesty dobrej woli
Zarabia miliony euro, ale wciąż jest tym samym, życzliwym mężczyzną, jak na początku kariery.
O Lewandowskim jest teraz głośno z powodu wzruszającego gestu - piłkarz spełnił marzenie Franka. To nie pierwszy raz, kiedy piłkarz pokazał, że ma wielkie serce, a nie tylko wielki talent.
Kapitan reprezentacji Polski zaskarbił sobie sympatię kibiców piłki nożnej gestami dobrej woli, szczerością, niewybujałym ego czy po prostu - rozsądkiem. Zarabia miliony euro, ale wciąż jest tym samym, życzliwym mężczyzną, dla którego najważniejsza jest rodzina i który czuje się w obowiązku wspierania potrzebujących.
Zerknijcie do galerii jego dokonań, przeczytajcie fragmenty wypowiedzi, a przekonacie się, jak fajnym facetem jest Lewy.
Smutne wieści dla fanów Shakiry i Gerarda Piqué
1 z 8

Pomoc dla Cypriana
Jeśli w grę wchodzi zdrowie czy uśmiech dziecka, Lewandowski nie zastanawia się dwa razy. Dostaje setki listów z prośbami o autografy czy wsparcie. Czyta, zachowuje je i reaguje. Tak było z chorym Cypriankiem. Na miłej wizycie się nie skończyło. Kapitan reprezentacji Polski przekazał 100 tysięcy złotych na operację i leczenie 3-letniego malca. Podarował mu również koszulkę, w której strzelił kilka dni temu gola w meczu z Atletico.
2 z 8

UNICEF
Lewandowski wziął także udział w ważnej kampanii UNICEF-u: publikował zdjęcia i apelował o pomoc krajom najbiedniejszym, dzieciom, które mają nikłe szanse na przeżycie bez pomocy Europy. Jako Ambasador Dobrej Woli, Robert Lewandowski na początku swojej współpracy z UNICEF wziął udział w ogólnoeuropejskiej kampanii dotyczącej sytuacji dzieci będących ofiarami konfliktów, kryzysów i klęsk żywiołowych.
3 z 8

Siepomaga.pl
To, ile Lewandowski przekazuje pieniędzy na chore dzieci, to coś niebywałego. Do mediów dociera tylko część doniesień o jego dobroczynności. Przekazał z żoną okrągłą kwotę 100 tys. złotych na chorego Antosia. Zbiórka okazała się być fałszywa, ale Lewandowscy zadeklarowali, że będą dalej pomagać. Zwłaszcza przez portal Siepomaga.pl
4 z 8

To, ile Lewandowski przekazuje pieniędzy na chore dzieci, to coś niebywałego. Do mediów dociera tylko część doniesień o jego dobroczynności. Przekazał z żoną okrągłą kwotę 100 tys. złotych na chorego Antosia. Zbiórka okazała się być fałszywa, ale Lewandowscy zadeklarowali, że będą dalej pomagać. Zwłaszcza przez portal Siepomaga.pl
5 z 8

Tata na medal
Nie trzeba mieć milionów na koncie, by czynić dobro. Wystarczy być kochającym i dbającym ojcem. Robert Lewandowski z czułością opiekuje się córeczką i - jak mówi Anna Lewandowska - na zmianę wstają do niej w nocy, kiedy mała płacze. Można być bohaterem dnia codziennego!
6 z 8

To zdjęcie niewystarczająco dokumentuje, ale Robert Lewandowski nawet na wakacjach w Grecji nie zapomniał o piłce i o tym, jak w jego sercu zrodziła się pasja do tego sportu. Młodym, kilkuletnim Grekom dawał lekcje gry na ulicy, kiedy poprosili go o pokaz umiejętności. Film nagrany a greckim placu to typowa amatorszczyzna. Robert pokazywał triki, bawił się z chłopcami piłką nie wiedząc, że jest nagrywany, a wideo trafi do sieci.
7 z 8

WOŚP
Lewandowscy kwestują w styczniu, jak co roku, oddając na aukcje charytatywne korki, piłki, koszulki czy kimono. Lewandowscy każdego roku wspierają WOŚP i przekazują cenne pamiątki na licytacje, udostępniają zdjęcia z Jurkiem Owsiakiem i z dumą prezentują czerwone serduszka na piersiach.
8 z 8

Szlachetna Paczka
Każdy z nas wie, czym jest akcja Szlachetna Paczka. To pomoc niesiona przed Świętami, kiedy wraz z kolegami z pracy, zespołu, najbliższymi czy przyjaciółmi - wspólnie organizujemy upominki (głównie artykuły pierwszej potrzeby) dla rodzin, które potrzebują pomocy.
Od kilku lat Robert Lewandowski bierze udział w kampanii i reklamuje ją swoim wizerunkiem. - Zdajemy sobie sprawę, że obok nas jest wiele osób, które nie mają żadnego wsparcia. Wierzymy, że pomoc, którą przygotowaliśmy, pomoże rodzinie przetrwać trudny czas w jej życiu i sprawi, że jej życie się zmieni – mówił Robert Lewandowski w 2014 roku, kiedy przygotowywał paczkę ze swoją żoną. Rok później przekazał Szlachetnej Paczce swoje korki z meczu z Realem Madryt. W meczu co prawda nie strzelił pięciu bramek w 9 minut, za to aż 4 jednej z najlepszych drużyn na świecie! - Tak, jak piłka nożna jednoczy ludzi na trybunach, tak niech te korki jednoczą Polaków - powiedział Lewandowski.