Jak przetrwać wieczór na szpilkach
Zobaczcie, co zrobić, by wieczór na obcasach nie zakończył się bolącymi, otartymi stopami!

Opublikowano: 29.05.2015, 15:34
Reklama
To chyba nie ulega wątpliwości, że noga w butach na obcasie wygląda rewelacyjnie – zgrabniej, seksowniej, szczuplej... Ale niewiele kobiet opanowało tą trudną sztukę chodzenia w szpilkach na codzień – większość z nas zakłada je okazjonalnie... i z ulgą zdejmuje po imprezie :). Co zrobić więc, by zapewnić sobie maksimum komfortu, choćby na jeden wieczór na szpilkach?
- Mądrze wybierz buty. Wysokość obcasa dostosuj do swoich możliwości. Te 10 centymetrowe nie są dobre na początek, 4-5 cm dla "niedoświadczonych" w zupełności wystarczy – noga powinna przyzwyczaić się, a staw skokowy nabrać wytrzymałości i siły.
- Przyjrzyj się obcasom – dobrze osadzone znajdują się na samym środku pięty. Tylko takie zapewnią stabilność, a więc i równowagę.
- Szpilki muszą być wygodne. Wkładając nowe buty tuż przed wieczorem na szpilkach – otarte stopy masz zapewnione! Pochodź w nich wcześniej, choćby po domu, by materiał "ułożył się" i dopasował. Dobrym rozwiązaniem może być też użycie pianki do rozciągania obuwia, np. Kaps, 14,99 zł – zmiękcza ona skórę butów dopasowując do kształtu stopy.
- Wypróbuj żelowe wkładki naklejane na podbicie stopy zapobiegające zsuwaniu się stopy i dodatkowo amortyzujące wstrząsy np. Kiwi, ok. 20 zł. Są idealnie szczególnie przy wyższych obcasach.
- Na wszelki wypadek wrzucić do torebki kilka plasterków na ewentualne otarcia :).
Stosując się do tych rad możesz być pewna, że twój wieczór na szpilkach będzie udany!
Może zainteresować cię też:
28 propozycji butów na Sylwestra
13 par szpilek w kolorze złota
Reklama
Reklama
Reklama

