Brzydka blogerka i jej przystojny mąż – to małżeństwo budzi kontrowersje
Jej historia pokazuje, że miłość nie zna granic i że w drodze do szczęścia nie warto ulegać zawistnikom.

Ona – blogerka z bardzo dużą nadwagą. On – przystojniak, który się w niej zakochał. Parą są od 8 lat, a od kilku lat – małżeństwem. Brzmi jak bajka, ale nią nie jest. Wszystko przez złośliwe komentarze.
„On na pewno jest ze mną z litości”
Gloria jest blogerką – jej kanał na YouTube ma już ponad 370,000 subskrybentów, a profil na Instagramie śledzi blisko 50,000 osób. Najczęściej publikuje treści satyryczne i związane z poradnictwem – chętnie opowiada o kwestiach związanych ze związkami i małżeństwem. Nie ma się co dziwić, bo właśnie ten aspekt jej życia budzi w sieci najwięcej kontrowersji.
Gloria jest bowiem mężatką, a jej mąż, Ali, zdaniem wielu osób, zupełnie do niej nie pasuje. Podczas gdy on jest wysportowany, wysoki i przystojny, ona od zawsze boryka się z dużą nadwagą i jest określana mianem nieatrakcyjnej.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Mimo że małżeństwo Glorii z Alim wydaje się być bardzo udane – para często zamieszcza w sieci zdjęcia, na którym okazuje sobie uczucia – gro internautów nie daje im spokoju i wciąż pisze pod ich publikacjami nieprzyjemne komentarze. Według wielu mężczyzna jest z Glorią z litości lub ma w tym jakiś interes – niemożliwe, że tak po prostu pokochał „takie monstrum”.
Nie sądziłam, że Ali może obdarzyć uczuciem kogoś takiego, jak ja. Tym bardziej, że kiedy na swoim blogu opublikowałam nasze wspólne zdjęcia, posypało się mnóstwo ohydnych komentarzy. Że on jest dla mnie zbyt przystojny. Że powinnam się spotykać z kimś tak otyłym, jak ja. Że on na pewno jest ze mną z litości, jest ślepy albo ma w tym jakiś interes
Ali nie zważa na komentarze i podkreśla, że uwielbia swoją żonę, uważa, że jest piękna, słodka i zabawna. Gloria także stara się nie zwracać uwagi na nieprzychylne opinie. Wie, że dla wielu dziewczyn jej historia pokazuje, że piękno jest pojęciem względnym, i że zawsze warto dążyć do szczęścia – nawet jeśli nikt dookoła nie wierzy, że może się udać. Jest przy tym pewna siebie i spełniona, wbrew temu, że internauci uważają, iż skoro ma nadwagę, na pewno jest smutna, zakompleksiona i nieszczęśliwa.
My życzymy parze dużo szczęścia i siły, by nie ugiąć się pod ciężarem krytyki!
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.

