Jaką książkę zabrać ze sobą na urlop?

Jaką książkę zabrać na urlop? fot. Adobe Stock
Nie wiesz, jaką książkę zabrać ze sobą na urlop? Zobacz 5 naszych propozycji, które wciągną cię na długie godziny.
Redaktorki Polki.pl / 24.07.2019 16:34
Jaką książkę zabrać na urlop? fot. Adobe Stock

Wakacje, plaża, słońce, albo wyprawa w góry czy do lasu. Bez względu na to, gdzie się wybieracie w te wakacje weźcie ze sobą książkę, która umili wam letni wieczór. Dla was wybraliśmy 5 propozycji, których nie możecie przegapić!

Roma j. Fiszer, Jutro zaczyna się dziś

"Jutro zaczyna się dziś" Romy Fiszer - doskonała książka na urlop
fot. Materiały prasowe

Słowa i czyny ranią, lecz zawsze można zawrócić ku prawdziwej miłości… Ksawery przestaje widzieć, poza pracą, cokolwiek dookoła. Nawet to, że Sonia, żona, ma swoje tęsknoty, marzenia i wikła się w niebezpieczną grę. Kiedy spróbuje o Sonię zawalczyć, jest już za późno. Wkrótce otrzymuje od niej list, zawierający wyrok na ich związek…

Mężczyzna, odbudowując relacje z córką, Pauliną, przypadkiem odkrywa w niej talent, o jakim żona i on nie mieli pojęcia. Ten fakt, a także przeżyty z córką „kaszubski Armageddon”, dadzą mu nadzieję, że lepsze jutro może zacząć się jeszcze dziś. Wystarczy chcieć…

Agnieszka Jeż, Paulina Płatkowska, Jak przechytrzyć nieboszczyka

Jaką książkę zabrać na urlop? "Jak przechytrzyć nieboszczyka" to doskonała pozycja dla wielbicieli komedii z nutą dreszczyku

fot. Materiały prasowe

Wakacje all-inclusive mają kilka wad.
 Po pierwsze – cena.
 Po drugie – sztuczność i rozlazła nuda pobytu.
 Po trzecie – średnio dwa dodatkowe kilo na tydzień.
 Po czwarte – wcale nie tak łatwo przestać tam być singielką… Z tych i paru innych powodów Lucyna i Elwira decydują się na urlop nad Bałtykiem.

Los się do nich uśmiecha: wynajęty (tanio!) domek jest uroczy.  Na plaży – pustki (bo w kalendarzu czerwiec). Towarzystwo w postaci przyjaciółki – najlepsze pod słońcem. Nawet znana z kaprysów nadmorska pogoda okazuje się dla nich łaskawa. Jedyny problem to nieboszczyk… Zaskakująca komedia pomyłek z dreszczykiem.

Natasza Socha, (Nie)młodość

(Nie)młodość Nataszy Sochy - książka na urlop dla lubiących zaskakujące zakończenia
fot. Materiały prasowe

W "(Nie)młodości" po raz trzeci splatają się losy bohaterów sagi Nataszy Sochy. Tym razem muszą zmierzyć się z kolejnym fetyszem naszych czasów – młodością, zachowywaną wbrew rozsądkowi i za każdą cenę. Starość nie zdobywa lajków. Siwa nitka we włosach, zmarszczki wokół oczu i doświadczenie budzą co najmniej lekceważenie, częściej niechęć, czasem też wstręt.

Ale jak w dwóch poprzednich powieściach – "(Nie)miłości" i "(Nie)piękności" – z przewrotnym „nie” w nawiasie – i tym razem zakończenie całkowicie was zaskoczy. Klarysa większość życia ma już za sobą, ale kiedy trafia do domu opieki, rozpoczyna walkę nie tylko z atakującą ją chorobą, ale i ze starością. Marta jest trzydziestolatką, właśnie traci pracę i wieloletnią przyjaźń. W desperacji chwyta się wszystkiego i chociaż nie lubi starych ludzi, podejmuje się pracy w domu opieki.

Benedykt to 28-letni nauczyciel tańca. Jego uczniami są seniorzy, którzy dzięki muzyce i ruchowi odzyskują nie tylko chęć do życia, ale i zyskują umiejętność pokonywania słabości. Ruch wyzwala ich od narzuconych przez codzienność granic. Pozwala je przekraczać, daje wolność i przepustkę do ostatnich chwil szczęścia. Czy dialog między starością a młodością jest możliwy?

Kasia Bulicz-Kasprzak, Weź głęboki wdech

Weź głęboki wdech - kryminał to doskonała pozycja na wakacje
fot. Materiały prasowe

Michalina nie prowadzi bogatego życia towarzyskiego – od kontaktu z ludźmi woli obcowanie z naturą. Pracuje w Instytucie Botaniki, powoli pnąc się po szczeblach naukowej kariery. Nieśpieszne tempo wynika z faktu, że jest mało przebojowa i nie potrafi zawalczyć o swoje. No i jest kobietą, której w męskim świecie badawczym ciężko się przebić.

Oparcia nie znajduje też w domu – władcza matka i jej równie władcza siostra mają wszystko to, czego Michalinie brak: urodę, przebojowość, zdecydowanie. I często jej przypominają o tym, co tak bardzo je różni. Jasnym promykiem słońca na pochmurnym niebie życia Michaliny staje się nowy pracownik Instytutu – Filip.

Choć wyprzedza ją w drodze po awans, to wydaje się, że ich związek jest w stanie zrekompensować jej tę przykrość. Oraz wiele innych życiowych braków. Do czasu. Najpierw ginie przełożony Michaliny, profesor Potoczkiewicz, a potem akcja nabiera tempa. Kto jest przestępcą, a kto ofiarą? Komu można zaufać, a kogo się bać? Świat spokojnych z pozoru botaników to nie miejsce dla subtelnych storczyków, a dla mięsożernych rosiczek.

L.J. Sheen, Szakal

Jaką książkę zabrać na urlop? Szakal to bestseller amerykańskiej autorki
fot. Materiały prasowe

Nagi surfer. Naciągacz, kłamca, złodziej i oszust. Z tego, co słyszałam, szantażuje bogaczy i podrywa ich żony dla kasy. I dlatego trochę dziwi mnie to, że kręci się koło mnie, chce przyjaźni, mojej pomocy, a co najdziwniejsze – wygląda na pokornego. Rzecz w tym, że zbuntowałam się przeciwko chłopakom. Wycięłam ich ze swojego życia. Na dobre. Ale Szakal to nie chłopiec, tylko mężczyzna, a ja zakochuję się w nim, tonę w jego słodkich, doskonałych kłamstwach.

Zobacz też:
Tych ośmiu tytułów nie możesz przegapić w tym roku!
Romans, który wciąga jak kryminał? Ta powieść wytrąci cię z równowagi

Redakcja poleca

REKLAMA